- Home >
- STYL ŻYCIA >
- Trochę historii
Honorata Łukasiewiczowa - Trudna miłość
Ewa Michałowska-Walkiewicz 08 listopada, 2019
Pochodzący ze zubożałej szlacheckiej rodziny Ignacy Łukasiewicz, żyjący w latach 1822-1882 był polskim farmaceutą i przedsiębiorcą. Dziś znany jest jako współtwórca przemysłu naftowego w Europie oraz wynalazca lampy naftowej. Z zamiłowania był chemikiem. Redakcja Poland.Us wybrała się na wycieczkę do Bóbrki Bieszczadzkiej, aby tam zdobyć jak najwięcej informacji dotyczących powstania lampy naftowej i trudnej miłości w jaką uwikłał się jej konstruktor.
Przede wszystkim dla dobra ludzkości
Ignacy Lukasiewicz, był wielkim społecznikiem. Propagował budowę dróg i mostów, szkół oraz szpitali, finansując wiele instytucji z własnej kieszeni. Zawsze walczył on z biedą i alkoholizmem w regionie bieszczadzkim, tworzył kasy zapomogowe i fundusze emerytalne. Gdy lampa naftowa trafiła do biednych domów, cieszył się z tego najbardziej jak umiał. Dążył do rozwoju rodzącego się przemysłu naftowego, jednocześnie pomagając w tworzeniu się innych pokrewnych firm. W roku 1854 założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna
Żebyś pachniała Honorciu
Znacznie mniej wiadomo o jego życiu prywatnym. Przez blisko 30 lat żył bowiem w związku kazirodczym ze swoją siostrzenicą. On miał 35 lat, zaś ona jedynie 20. Honorata Stacherska była córką Emilii, rodzonej siostry Ignacego Łukasiewicza. Ich związek w XIX wieku stał się obyczajową sensacją w zaborze austriackim. Ignacy poświęcił bardzo dużo czasu i ogromne pieniądze, aby zrealizować swoje marzenie, bowiem za wszelką cenę chciał ożenić się z Honoratą na przekór wszystkiemu i wszystkim, którzy odradzali mu ten „zakazany związek". Same starania prawne trwały ponad rok. Zakochani musieli uzyskać zgodę zarówno rządu Galicji, jak i samego papieża. Urzędują wówczas papież Pius IX po długich wahaniach zezwolił parze na zalegalizowanie związku i w dniu 20 kwietnia 1857 roku odbył się ślub wspomnianej pary. Pomimo skandalu obyczajowego i głosów oburzenia społeczeństwa, małżeństwo Łukasiewiczów uchodziło za bardzo udane. Oboje wspierali się w trudnych momentach, których im nie brakowało. Zawsze z godnością pracowali razem, szanując siebie jak tylko najlepiej mogli to uczynić. Gdy Ignacy wracał z pracy, Honorata robiła mu wymówki, że śmierdzi naftą, a on przepełniony miłością do swojej jedynej kobiety swego serca mawiał,....ja śmierdzę, żebyś ty pachniała Honorciu.....
Rok 1857
Przed końcem 1857 roku, małżonkowie przenieśli się z Gorlic do Jasła, gdzie Ignacy wydzierżawił aptekę Romualda Palcha. W tym też czasie, z braćmi Zielińskimi budował rafinerię w Klęczanach. W roku 1859 Łukasiewiczów dotknęła ogromna tragedia. Ich 2-letnia córka Marianna zmarła. Przyczyną śmierci ukochanego ich dziecka był prawdopodobnie zator płucny. Mniej więcej w tym samym czasie spłonęła należąca do Łukasiewiczów, rafineria w Ulaszowicach. Miłość nie pozwoliła im się jednak poddać. Oboje przetrwali ten zły czas. Zamieszkali w Chorkówce, wspólnie z siostrą Ignacego i matką Honoraty. Tam też znalazło schronienie wielu politycznych emigrantów oraz weteranów Powstania Styczniowego, którzy zawsze mogli liczyć na bezwarunkową pomoc Ignacego.
Gdy Ignacy zmarł, Honorata nie potrafiła utrzymać w finansowych ryzach przedsiębiorstwa naftowego męża. Rozsprzedawszy wszystko, zmarła w przytułku dla ubogich. Redakcja Poland Us dziękuje Biurowi Podróży Omnibus z Iwonicza Zdroju, za przepiękną wycieczkę do Bóbrki.
Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska
KATALOG FIRM W INTERNECIE