- Home >
- STYL ŻYCIA >
- Trochę historii
Dzieje Mostek - Historyczna miejscowość w województwie świętokrzyskim
15 maja, 2008
Dzieje historyczne Mostek i okolicznych miejscowości, zaczynają się od pierwszych śladów działalności człowieka na tutejszych terenach, które datowane są na kilkanaście tysięcy lat wstecz.
Z czasem jednak, wspomnianą rudę żelaza, wykorzystywano wykonując z jej wytopów proste narzędzia, jakimi posługiwał się na co dzień człowiek pierwotny. Fakt ten, był podwaliną późniejszego hutnictwa, które miało swój początek na tych ziemiach, w początkach II wieku p.n.e. Ale największy rozwój świętokrzyskiego okręgu górniczo – hutniczego, przypada na pierwszą połowę I tysiąclecia naszej ery. Z technologią wytopu żelaza pozwala zapoznać się nam, Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. Mieczysława Radwana w Nowej Słupi. Na przełomie I i II wieku n.e. powstała głębinowa kopalnia żelaza w leżących niedaleko wspomnianej miejscowości, Rudkach. Jej najstarszymi hutnikami byli najprawdopodobniej Celtowie, którzy przybyli tu uciekając z Zielonej Wyspy, przed nacierającymi wojskami barbarzyńskich wikingów.
Pierwsze zapiski historyczne dotyczące Mostek, pochodzą z roku 1555, kiedy to działała tu kuźnica z trzyosobową obsługą. Historia tej miejscowości, nierozerwalnie związana jest również z losami Staropolskiego Okręgu Przemysłowego. Ślady tej działalności, dzięki wieloletnim staraniom okolicznych mieszkańców, zachowały się do dnia dzisiejszego. W źródłach historycznych czytamy, że budowę wielkiego pieca w Mostkach rozpoczęto.. „za czasów Xięcia Załuskiego, z ciosowego kamienia, a dokończono za Xięcia Kajetana Sołtyka w 1759 roku”... Zakład wielkopiecowy w Mostkach, najprężniej działał w latach 1759 – 1903. Produkcję zakładu stanowiły, broń i amunicja, ponieważ były to czasy zaborów, ale też wykonywano tu narzędzia rolnicze oraz przedmioty użytku codziennego. W budynku Zarządu Wielkiego Pieca Hutniczego w Mostkach, mieściła się również pierwsza polska Akademia Górnicza, z której jak pisano ... „wyszło wielu światłych inżynierów – górników”... Główna jej siedziba, mieściła się w jednym z dwóch skrzydeł Pałacu Biskupów w Kielcach, zamykających od południa i północy jego dziedziniec, a wybudowanych w pierwszej połowie XVIII wieku.
W czasie dwudziestolecia międzywojennego, jak też i zaraz po II wojnie światowej, działała w murach tych aż do 1969 roku Szkoła Powszechna. W chwili obecnej, od 1977 roku istnieje tu Wiejski Dom Kultury, który na każdym kroku tchnie tamtym klimatem, podkreślającym minione lata. Pod koniec 1862 roku, czyli w okresie gorączkowych przygotowań do wybuchu powstania styczniowego rozegranego w roku następnym, zorganizowano w pobliskim Suchedniowie oddział partyzancki, składający się z 400 osób, w tym górników, robotników fryszerek i huty, warsztatów, wielkiego pieca w Rejowie oraz urzędników Zarządu Górnictwa, a także z niewielkiej ilości chłopów i młodzieży wiejskiej, mieszkającej we wsi Mostki.
Oddziałem tym dowodził dozorca kuźnicy, niejaki Ignacy Dawidowicz, a oficerami byli bracia Ludomir i Innocenty Wędrychowscy. Wspomniany oddział, uzbrojony był w broń własnej konstrukcji i produkcji, a w głównej mierze były to kosy, a także różnego typu broń myśliwska. Podczas walk powstańczych, rozpoczętych dnia 22 stycznia 1863 roku, oddział ten wchodził w skład oddziałów powstańczych organizowanych przez naczelnika sił zbrojnych województwa sandomierskiego Mariana Langiewicza, będącego drugim dyktatorem powstania. Oddział Ignacego Dawidowicza po walkach w Bodzentynie i w obronie Suchedniowa połączywszy się z siłami pułkownika Czchowskiego, stoczył zwycięską bitwę między wsią Błoto, a Berezowem w dniu 1 lutego 1863 roku, a dnia następnego krzyżowym ogniem z broni palnej, zaatakował on kolumny wojsk rosyjskich na Baranowskiej Górze, a następnie spalił mosty na rzece Kamiennej pod Rejowem. Mimo zaciętych walk pozycyjno wypadowych, Rosjanie zajęli Suchedniów.
Na uwagę zasługuje fakt, iż w czasie powstania szczególnie patriotyczną postawą wyróżniło się małżeństwo Emilii i Stanisława Pecków. Według zapisów archiwalnych, Stanisław Peck był urzędnikiem Zarządu Górnictwa w Suchedniowie. Brał on zatem czynny udział w walkach powstańczych, a także dostarczał on walczącym wojskom polskim broń i żywność. Po zniszczeniu Suchedniowa, został on osadzony w więzieniu w Kielcach, gdzie był bestialsko bity i torturowany. Emilia Peck z domu Orłowska, założyła w 1864 roku pensję żeńską z internatem.
Wobec władz carskich była to oficjalnie 3-klasowa szkoła dla dzieci świętokrzyskich górników. W rzeczywistości zaś stanowiła ona 6-klasową szkołę powszechną, z konspiracyjną nauką języka polskiego i historii. Uczyły się w niej córki miejscowych pracowników górnictwa, a także dziewczęta z okolicznych rodzin ziemiańskich. Po śmierci pani Emilii, pensją kierowała jej córka Zofia Kostyrko, a od roku 1904 Zofia Szumska. Podczas II wojny światowej, lasy Mostek i pobliskiego Suchedniowa, stały się schronieniem dla oddziałów partyzanckich oddziałów AK, dowodzonych przez Nurta, Ponurego", a także Szarego.
W roku 1943, w fabryce żelaza w Suchedniowie, prowadzonej przez rodzinę Tańskich, rozpoczęto konspiracyjną produkcję uzbrojenia dla polskich oddziałów wojskowych, a w głównej mierze produkcję tę zajmował pistolet maszynowy marki „sten". Jak zatem widzimy, historia Mostek to historia ludzkich losów, ich pracy, modlitwy, bohaterstwa, a przede wszystkim walki o swoje i ich bliskich wolne jutro.
Ewa Michałowska Walkiewicz
KATALOG FIRM W INTERNECIE