KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 22 listopada, 2024   I   01:24:19 AM EST   I   Cecylii, Jonatana, Marka
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Marian Bernaciak - dowódca oddziału partyzanckiego

Ewa Michałowska-Walkiewicz     26 października, 2016

Marian Bernaciak, posługujący się pseudonimem Orlik, urodził się dnia 6 marca 1917 roku w Zalesiu. Zginął on natomiast w dniu 24 czerwca 1946 roku we wsi Piotrówek, w stopniu podporucznika Wojska Polskiego.

Wychowanie i nauka
Był on synem Michała Bernaciaka i Marii z domu Bliźniak. W roku 1937, Marian ukończył Gimnazjum A.J Czartoryskich w Puławach. Następnie odbył roczną obowiązkową służbę wojskową w Mazowieckiej Szkole Podchorążych Rezerwy w Zambrowie. Po jej ukończeniu, otrzymał on przydział do 2 Pułku Artylerii Ciężkiej. Pracował w urzędzie pocztowym w Sobolewie. Gdy wybuchła II wojna światowa, walczył jako podporucznik rezerwy. Podczas obrony Włodzimierza Wołyńskiego, dostał się do niewoli sowieckiej. Kilka tygodni później zbiegł z transportu jenieckiego na terenie ZSRR i powrócił w rodzinne strony. Prowadził księgarnię w Rykach i niewielką drukarnię w Dęblinie. Już w następnym roku, zaangażował się w działalność konspiracyjną w ramach ZWZ, a następnie AK.

Szef KEDYWU
Był szefem Kedywu Podobwodu "A" (Dęblin-Ryki) w Obwodzie AK Puławy. Od roku 1943, zagrożony aresztowaniem przez Gestapo, był zmuszony ukrywać się. W dniu 20 listopada 1943 roku, utworzył grupę lotną, przekształconą w oddział partyzancki. W maju roku następnego, jego oddział otrzymał kryptonim OP Pułk Piechoty Wilków. Przeprowadził on ponad 20 akcji bojowych przeciwko Niemcom. Dzięki jego postawie podczas akcji Burza w lipcu 1944 roku, w Dęblinie uratowano przed zniszczeniem ważne obiekty wojskowe i gospodarcze, uchroniono ludność przed wywózką i znęcaniem się przez wycofujących się żołnierzy niemieckich.

Rok wyzwolenia
W marcu 1945 roku, odtworzył swój oddział z osób zagrożonych aresztowaniem, który wszedł w skład Zrzeszenia WiN. Jesienią 1945 roku, został mianowany dowódcą zgrupowania oddziałów WiN w Inspektoracie Rejonowym Puławy, a następnie zastępcą inspektora puławskiego ds. bezpieczeństwa. Dowodzone przez niego zgrupowanie partyzantki niepodległościowej, jako jedno z największych na Lubelszczyźnie, działało na terenie powiatów garwolińskiego, puławskiego, łukowskiego, lubartowskiego, kraśnickiego i kozienickiego, liczące 200 żołnierzy, przeprowadziło wiele akcji zbrojnych przeciwko władzom komunistycznym.

Rok 1946
Z czasem, Marian Bernaciak podzielił swoje zgrupowanie na pojedyncze plutony i drużyny, które były zakonspirowane we wsiach i wspomagane przez terenowe struktury WiN. Umożliwiało to łatwą koncentrację i utrzymywanie stałej gotowości bojowej. Źródłem dużych sukcesów Bernaciaka, była jego umiejętność dowodzenia i częsta zmiana taktyki walki z wielokrotnie przeważającymi siłami wojskowymi i formacjami bezpieczeństwa. Dzięki jego wysiłkom podporządkowane mu patrole i drużyny dywersyjne poza akcjami zbrojnymi, prowadziły też intensywną działalność wywiadowczą. Do walki ze zgrupowaniem Mariana Bernaciaka, władze komunistyczne zmobilizowały ogromne siły podzielone na grupy operacyjne, liczące łącznie kilkanaście tysięcy żołnierzy, KBW oraz funkcjonariuszy UB. Aresztowani zostali rodzice Bernaciaka oraz jego brat Lucjan. Marian, widząc że tym razem nie będzie mógł stawić czoła tak wielkim szeregom LWP, popełnił samobójstwo. Jego zwłoki przetransportowano do Warszawy i pochowano w „kwaterze przy studni" na Cmentarzu Bródnowskim.

Marian Bernaciak nie założył rodziny, ponieważ jak sam twierdził, nie był czas ku temu.
 


Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska