KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 22 grudnia, 2024   I   02:59:12 AM EST   I   Bożeny, Drogomira, Zenona
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Dziewiętnastowieczna moda dziecięca. Dziennik Polonijny na wystawie

Ewa Michałowska-Walkiewicz
20 października, 2024

Dziewiętnastowieczna moda dziecięca. Dziennik Polonijny na wystawie

W Skarżysku-Kamiennej w tamtejszym muzeum, zorganizowana została wystawa mody dziecięcej, obowiązującej w dobie dziewiętnastowiecznej. Tam właśnie została zaproszona Nasza Redakcja.

Wraz z duchem epoki

W XIX wieku, zgodnie z duchem tej epoki, rodzice dążyli do podporządkowania sobie dzieci, narzucając im przy okazji odpowiedni styl noszonych ubrań. Ich podejście do kwestii mody często przekładało się na noszone stroje rodziców uszyte w taki sam sposób jak i ich dzieci. Często urania te były bliźniaczo podobne do siebie.

Kopie rodziców

W XIX stuleciu, moda dziecięca tak naprawdę nie istniała, dzieci były wiernymi kopiami swoich rodziców. Nikt nie zainteresował się tym, co chciałyby nosić ówczesne dzieci, jaki ubiór odpowiadałby ich potrzebom, a także by odpowiadał on ich dobremu samopoczuciu. Kiedy były one małe w ubiorze dziecięcym nie było różnicowania płci. Częstokroć zdarzało się tak, że młodsze nosiły urania po starszych, nie patrząc czy te ubrania były szyte dla chłopca czy też dla dziewczynki.

W jednej sukience

W późniejszych latach życia dziewczynkom zakładano ciężkie, a przy okazji bardzo niewygodne, utrudniające ruchy sukienki. Szyte były one z drogiego jak na tamte czasy materiału, dlatego sukienki te posiadały dużo zakładek i fałd, aby w miarę wzrostu dziecka fałdy te popuszczać. Często się też zdarzało, że dziewczynka przez cale życie chodziła w jednej sukience.

Koniec wieku

Dopiero pod koniec XIX wieku, ubrania dziecięce zaczęły różnić się od tych, które były szyte dla dorosłych. Początkowo różniły się one długością, a potem większością ozdób takich jak falbanki czy też koronki. Aby zasłonić jednak wystające spod sukienki nogi, wymyślono zatem „pantalety” czyli majtki z długą nogawką. Lata 1825-1835 to czas modnych, ale raczej niezbyt urodziwych, monstrualnych rękawów, które zwężały się od przedramion do nadgarstków tworząc tak zwany „udziec barani”.

Późniejsze lata

W późniejszych latach duże majtasy, zastąpiły prążkowane pończochy i buciki z dłuższą cholewką. W modzie damskiej królują wtedy gorsety, które stały się też przekleństwem dla dziewczynek.

Redakcja Dziennika Polonijnego, bardzo dziękuje za możliwość wykonywania zdjęć.