- Home >
- STYL ŻYCIA >
- Trochę historii
Antoni Czortek - polski bokser i więzień Auschwitz
18 lipca, 2024
Ewa Michałowska-Walkiewicz
Antoni Czortek przyszedł na świat dnia 2 lipca 1915 roku w pomorskiej Buśni. Zmarł natomiast dnia 15 stycznia 2004 roku w Radomiu. Był to polski bokser, wicemistrz Europy, mistrz Polski, a także olimpijczyk.
Sport przede wszystkim
W Buśni, Antoni ukończył szkołę podstawową. O boksie marzył już jako dziecko, co budziło sprzeciw jego matki. Antoni niestety przedkładał boks nad naukę w liceum. Nawet kiedyś matka zamknęła go w domu i zabrała mu buty, by fakt ten uniemożliwił mu pójście na trening. Oczywiście chłopiec uciekł z domu, w dodatku w butach jego matki i poszedł na trening.
Delikatna postawa
Z racji swej delikatnej postawy był lekceważony przez innych zawodników. Mówiono na niego „Kajtek”. Ale dzięki treningowi, szybko dał się poznać jako dobry zawodnik. W 1934 roku zdobył mistrzostwo Polski, będąc reprezentantem wagi muszej. W tym samym roku przeniósł się do Warszawy i zaczął tam regularne treningi. Podczas jego walk, w pierwszych rzędach zasiadały gwiazdy polskiego kina jakim byli Eugeniusz Bodo i Adolf Dymsza. Sam Czortek stał się szybko bywalcem salonów. Szła za nim sława zawodnika twardego, nieustępliwego, bezwzględnego, który walczy zaze do końca.
Odkrycie Stamma „Papy”
Odkrył go Feliks Stamm i szybko powołał do kadry narodowej. W roku 1936 startował na igrzyskach w Berlinie. Gdy wybuchła II wojna światowa, Czortek walczył jako kapral w 36 Pułku Piechoty broniąc Wielunia. W czasie okupacji utrzymywał się z drobnego handlu. Bardzo szybko został aresztowany na dworcu w Grójcu, gdzie wzbudził jako handlarz podejrzenia patrolujących teren gestapowców. Trafił na Szucha, posiadając fałszywe dokumenty. Mimo wszystko przesłuchujący go gestapowiec, poznał go widząc jego zdjęcie w gazecie.
Więzień Auschwitz
Z Szucha, szybko Czortek trafił na Pawiak, a stamtąd w dniu 24 sierpnia 1943 roku dotarł do KL Auschwitz, gdzie otrzymał numer obozowy 139559. Jako znany bokser został zmuszony do walk pokazowych z bokserami-więźniami z innych krajów. W Auschwitz Niemcy organizowali takie walki, jako formę rozrywki dla samych siebie.
Nokautując Niemca
Pierwszy pojedynek, Antoni Czortek stoczył z bałkańskim mistrzem Żydem Salamem Arouchem. W innej walce znokautował Polak kapo niemieckiego, po czym zaraz został skierowany do karnego komando przy piecach krematoryjnych. W Auschwitz, Antoni stoczył swą najgłośniejszą walkę, nazwaną walką o życie. Zmierzył się bowiem wówczas z niemieckim mistrzem w wadze średniej „Krwawym Walterem”, czyli Walterem Dunningiem. Walka ta miała miejsce w obozowej łaźni, Niemcy sprzedawali na nią bilety za dwie reichsmarki. Oczywiście Czortek zwyciężył, ponoć Polacy wiwatowali nawet w blokach śmierci. Później stoczył on jeszcze walki z Augustem Müllerem i kapo Fuchsem, w obu walkach rzecz jasna zwyciężył Polak. Łącznie w Auschwitz stoczył Czortek 15 walk. W styczniu 1945 roku, w „marszu śmierci” Antoni Czortek przeszedł do KL Mauthausen, skąd został wyzwolony 5 maja. W Mauthausen, Czortek stoczył swą ostatnią obozową walkę, tym razem z Polakiem Edwardem Rinke.
Po wojnie
Powrócił on do Warszawy i od 1946 roku boksował w tamtejszym klubie „Orzeł”. Stamtąd przeprowadził się do Radomia, gdzie trenował w Klubie Sportowym „Radomiak”. W jego barwach w 1948 roku, Antoni zdobył wicemistrzostwo Polski, a rok później mistrzostwo Polski.
Później pracował jako taksówkarz. Cieszył się powszechnym uznaniem, pisano i mówiono o nim w mediach PRLowskich z wielkim uznaniem. Jeszcze po swych 70. urodzinach codziennie znajdował czas na godzinny trening bokserski.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
W sprawie najbardziej aktualnych informacji prosimy kontaktować się bezpośrednio z firmą.Zdjęcia zawarte w artykule służą jedynie jako ilustracja artykułu.
KATALOG FIRM W INTERNECIE