- Home >
- BIZNES USA >
- Biznes USA
LOT chce utrzymać miejsca pracy, ale za mniejsze wynagrodzenie
23 lipca, 2020
Polskie Linie Lotnicze LOT będą „racjonalizować koszty wynagrodzeń” i wdrażać mechanizmy oferowane przez tarczę antykryzysową – dowiadujemy się z odpowiedzi wiceministra aktywów państwowych, Macieja Małeckiego, na interpelację posłanki Magdaleny Filiks. Wiceszef argumentuje, że największy wpływ na narodowego przewoźnika ma pandemia koronawirusa.
O interpelacji jako pierwszy napisał PAP:
„W przypadku PLL LOT, z powodu ograniczeń związanych z koronawirusem, od początku czerwca wykonywanych jest o ok. 90 proc. mniej operacji lotniczych. (…) Broniąc się przed upadłością, praktycznie wszystkie linie lotnicze zapowiadają wprowadzenie radykalnych środków oszczędnościowych i mocno redukują koszty, w tym przystępują do procesów restrukturyzacji zatrudnienia” – napisał w odpowiedzi na interpelację posłanki wiceminister Maciej Małecki.
Jak argumentuje, ostre cięcia zatrudnienia będą dotyczyły większości linii lotniczych na świecie. I podaje przykłady:
„Włoska linia lotnicza Alitalia zapowiedziała masowe wypowiedzenia i planuje, że do 31 października 2020 roku zwolnionych zostanie ponad 6,2 tys. z ogólnej liczby 11 tys. pracowników. KLM zwolnił 2 tys. pracowników. W liniach TAP Portugal oraz Emirates zredukowano zatrudnienie aż o 9 tys. pracowników. Air France zamierza złożyć wypowiedzenia ogółem 7,5 tys. osobom” – dodaje Małecki.
Jak w tej sytuacji odnajdzie się LOT? Wiceminister podkreśla, że narodowemu przewoźnikowi zależy na utrzymaniu miejsc pracy, nie planuje także redukcji zatrudnienia. Jednak pracownicy będą musieli zmierzyć się ze zmianą warunków zatrudnienia. „Nie można jednak wykluczyć, że wskutek wręczenia wypowiedzeń zmieniających, część pracowników personelu pokładowego zdecyduje się na rozwiązanie umów o pracę” – napisał Małecki.
rynek-lotniczy.pl
KATALOG FIRM W INTERNECIE