- Musimy to wygrać. Z takim nastawieniem przyjechaliśmy tutaj (do Wrocławia) na mecz z Czechami - powiedział reporterowi Poland.us trener reprezentacji Franciszek Smuda. - Ten mecz to mecz o wszystko i wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę - dodał.
Na meczu z Czechami podczas hymnu rozciągnięta zostanie biało-czerwona flaga, również zasiądą w loży ViP by kibicować Polaków zaproszeni przez prezydenta piłkarskiej federacji Michaela Platiniego prezydenci Polski: Bronisław Komorowski i Czech Vaclav Klaus, byli prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa. W 96 osobowej loży oznaczonej symolem (L3) zasiądą także premier Donald Tusk, książę Monako Albert, wicepremier Rumuni Bela Marko a także zaproszeni ambasadorzy, politycy i znamienici goście.
- Jestem pełen podziwu dla trenera Franciszka Smudy za przygotowanie reprezentacji narodowej do Mistrzostw Europy - Euro 2012, a także dla wszystkich, którzy się przyczynili do organizacji tak wspaniałej imprezy tutaj w Polsce i na Ukrainie. Teraz mogę zdecydowanie powiedzieć że organizatorzy w pełni zdają egazmin. Atmosfera jaka panuje na stadionach i w strefach kibica jest fantastyczna. - powiedział Michael Platini.
W dobrych nastrojach są również nasi zawodnicy uśmiechnięci, rozluźnieni i bardzo pewni wygranej z Czechami. Kiedy rozmawiałem z Kubą Błaszczykowskim przed meczem z Rosjanami widać było pewien niepokój, również u Roberta Lewandowskiego natomiast dzisiaj widać pełny spokój i zdeterminowanie.
Bardzo zadowolony z postawy polskich zawodników jest Zbigniew Boniek - srebrny medalista mistrzostw świata z 1982, który po meczu z Rosją jest jeszcze bardziej pozytywnie nastawiony.
- Wierzyłem w zwycięstwo Polaków w meczu z Rosją i choć dochodziły do nas tutaj złowrogie wiadomości i rokowania to nasza reprezentacja zdała egzamin zarówno z gry jak i z waleczności. Bądźmy dobrej myśli i kibicujmy. Pamiętajmy wszyscy, że tutaj nie ma słabych graczy dodał były piłkarz Juventusu Turyn i AC Roma.
Dzisiaj również poznamy stanowisko trenera w sprawie bramkarzy czy będzie to z nr 1 Wojciech Szczęsny czy Przemysław Tytoń. Trener Smuda ma dylemat ponieważ Szczęsny został powołany przez niego do ścisłej kadry na Euro 2012, a Tytoń, wszedł na boisko po czerwonej kartce, którą został ukarany Szczęsny w meczu z Grecją. Przemysław Tytoń jest ulubieńcem kibiców i to oni chcą, aby bramki biało-czerwonych pilnował bramkarz z nr 22.
Musimy pamiętać, że naszym 12 zawodnikiem są kibice i to oni stwarzają wspaniałą atmosferę Euro 2012 w myśl "wszyscy jesteśmy gospodarzami". Kibicują nie tylko na stadionach, w strefach kibicach, na ulicach, czy w domach. Duża grupa prawdziwych kibiców pojawiła się po meczu Polska - Rosja pod hotelem Hyatt, gdzie oskandowała głośno "Dziękujemy! Dziękujemy! Nikt nam nie powie że nie zagramy w Kijowie!... Kuba Błaszczykowski!... Robert Lewandowski!.. Zawodnicy choć zmęczeni pomachali i podziękowali wytrwałym kibicom, a Franciszek Smuda uniósł ręce do góry i podziękował za wspaniały doping i wiarę.
Relacja EURO 2012
dla Poland.us
Bogdan Węgrzynek
KATALOG FIRM W INTERNECIE