KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 23 grudnia, 2024   I   09:19:10 PM EST   I   Dagny, Sławomiry, Wiktora

"Jesteś tym, co jesz” - HIPOKRATES, każdy z nas pamięta tę myśl ojca medycyny, jednakże wielu z nas z tej oczywistej wiedzy nie korzysta. Dlaczego tak trudno wprowadzić zmiany do naszego jadłospisu? Dlaczego wciąż za mało uwagi poświęcamy naszym żywieniowym nawykom? Zdrowe odżywianie, zbalansowana dieta, aktywny tryb życia oraz wiele innych czynników mają ogromny wpływ na nasze zdrowie. Jaki jest zatem związek pomiędzy zawartością naszego talerza a leczeniem lub występowaniem chorób przewlekłych? To oraz wiele innych pytań postanowiliśmy zadać Dr Liburze, która jest specjalistką Chorob Wewnętrznych oraz Medycyny Żywieniowej.

Część pierwsza rozmowy z lekarzem internistą, dr Jolantą Julią Liburą

- Pani Doktor, jaki jest związek między zdrowiem a stylem życia?

Hipokrates głosił również tezę: "Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem". Wierzymy w uzdrawiającą moc pigułek i tabletek, których oczywiście często nie można zastąpić w zaawansowanych stadiach choroby. Tymczasem ponad 2/3 chorób (w tym największe plagi XXI wieku takie jak cukrzyca, otyłość, alergie, choroby wieńcowe serca i nowotwory itd.) zależą od stylu życia, w tym odżywiania. Na rozwój tych chorób ' "zapracowujemy” sobie często przez całe życie. Niewiedza, fałszywe przesłanki, komercja - napędzają styl życia, kształtują nawyki i prowadzą do epidemii schorzeń cywilizacyjnych naszego wieku.

dr libura lekarz polski nowy jorkJakość naszego zdrowia ma ogromny związek ze stylem życia takim jak: stosowana dietą, aktywność fizyczna, czas odpoczynku oraz umiejętność radzenia sobie ze stresem. Istnieje tzw. zasada czterech filarów zdrowia, które omówię za chwilę. Wszystkie one w sposób bardzo istotny przyczyniają się do utrzymania dobrej kondycji zdrowotnej. Najczęściej pacjent przychodzi do lekarza gdy choroba jest już bardzo zaawansowana i często jej konsekwencje trudno odwrócić. Pozostaje leczenie objawów "pigułkami". Leczymy wtedy objawy nie przyczyny. Tymczasem najlepszą "pigułką" jest prewencja - czyli zapobieganie zanim choroba wejdzie do naszego organizmu.

Medycyna Prewencyjna a szczególnie jej gałąź - Medycyna Żywieniowa - mają na celu pomoc pacjentowi aby mógł “wziąć odpowiedzialność za zdrowie w swoje ręce”. Lekarz służy swoją wiedzą aby efektywnie ocenić aktualny stan zdrowia, potrzeby fizjologiczne pacjenta lub istniejące zaburzenia, które jeszcze nie powodują, ale mogą prowadzić wkrótce do wystąpienia objawów chorobowych. Po takim wstępnym badaniu, lekarz pomaga wybrać odpowiednią dietę lub terapie żywieniową zgodną z indywidualnymi potrzebami metabolicznymi pacjenta aby zapobiec lub wspomóc leczenie chorób cywilizacyjnych jak również opóźnić procesy starzenia. Decyzje podejmuje pacjent i to jak aktywnie będzie brał udział w tym procesie, będzie miało wpływ na jakość jego życia oraz kondycję psychiczną i fizyczną. 

Przechodzimy do filarów. 

  • Filar 1: Sposób żywienia. Niewłaściwy sposób odżywiania może paradoksalnie prowadzić do ograniczenia możliwości przyswajania składników odżywczych przez przewód pokarmowy, wspomagać rozwój chronicznych stanów zapalnych, prowadzić do przewlekłego zmęczenia oraz osłabienia koncentracji uwagi. Odpowiednie, zdrowe żywienie jest często podstawową metodą leczenia wielu chorób, zalecaną również wówczas, gdy konieczne jest już stosowanie leków. W dzisiejszych czasach dużym problemem są choroby przewlekłe rozwijające się z powodu przejadania się, czego konsekwencją jest nadwaga i otyłość oraz towarzyszące im zaburzenia metaboliczne. Nie mniej niebezpieczne dla zdrowia może być „mikro- -niedożywienie”, polegające nie tyle na niedoborze spożywanych kalorii ale też na niepełnowartościowym żywieniu które nie zaspokaja molekularnych potrzeb metabolicznych organizmu – co prowadzi do niedoborów mikroskładników pokarmowych. To zdarza się niestety często przy przewadze żywności przetworzonej na naszych talerzach. Zdrowa dieta, zgodna z kodem genetycznym człowieka – odblokowuje „pozytywne” geny (m.in. wydłuża telomery chroniące DNA), wzmacnia układ immunologiczny, przywraca zdrowie, witalność, płodność. Celem terapii żywieniowych wraz z odpowiednią suplementacją jest poprawa funkcji przewodu pokarmowego, immunologicznego, wyrównanie metaboliczne (hipoglikemia reaktywna, insulino oporność, dyslipidemie), regulacja gospodarki hormonalnej. Wielu z nas nie chce zmieniać swoich nawyków żywieniowych, nie zdając sobie sprawy jak ogromne znaczenie ma dla naszego zdrowia to co wkładamy do koszyka w sklepie a następnie co trafia na nasze talerze. Powiem szczerze, że sama przez długi czas borykałam sie szukając związku pomiędzy zdrowym żywieniem a kondycją mojego organizmu. Pojechałam również na tzw. „wczasy zdrowotne” z Ewa Dąbrowską, poddając siebie niejako „żywieniowemu eksperymentowi”. Tam odkryłam jak ogromna moc mają warzywa i owoce, szczególnie w postaci surowej… Jak niewiele potrzeba żeby być zdrowym… 
  • Filar 2: Aktywność fizyczna. Systematyczne ćwiczenia prowadzą do pobudzenia wielu genów związanych z witalnością i zachowaniem zdrowia oraz do utrzymania zdolności poznawczych i plastyczności mózgu. Paradoksalnie efekt ten jest najbardziej widoczny po 40–50 roku życia! Badania naukowe wykazały korzystne efekty systematycznych i zbalansowanych ćwiczeń ruchowych w zapobieganiu oraz opóźnianiu rozwoju wielu chorób przewlekłych, m.in. chorobach układu sercowo-naczyniowego, oddechowego (przewlekła obturacyjna choroba płuc – POChP, astma oskrzelowa), chorobach mięśni, stawów i kości (zwyrodnieniowe zapalenie stawów, osteoporoza, fibromialgia, zespół przewlekłego zmęczenia), depresji oraz chorobach nowotworowych. Aktywność fizyczna jest niezmiernie ważna dla kondycji fizycznej i psychicznej.
  • Filar 3: Sen i regeneracja. Bardzo ważnym elementem zdrowia jest dbanie o tzw. higienę snu, jego długość i warunki w jakich śpimy. Sen prowadzi do odnowy biologicznej, utrzymania równowagi hormonalnej. Badania wykazały ze chroniczny niedobór snu (poniżej 6 godzin) powoduje dramatyczny spadek zdolności poznawczych oraz prowadzi do otyłosci. 
  • Filar 4: Równowaga psychiczna, umiejętność radzenia sobie ze stresem. Filar bardzo ważny, ponieważ przewlekły stres który jest nie do uniknięcia we współczesnym świecie - może być przyczyną wielu chorób m.in. osłabienia układu odpornościowego, zaostrzania objawów wielu chorób z autoagresji, np. Hashimoto, Gravesa-Basedowa, cukrzycy itp. Jest na to wiele recept. Ja osobiście będąc Katolikiem - nie mogę nie docenić roli wiary i modlitwy w ochronie przed stresem

A R T Y K U Ł   S P O N S O R O W A N Y