KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 23 grudnia, 2024   I   01:30:58 AM EST   I   Dagny, Sławomiry, Wiktora
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Zdrowie i uroda

W Stanach uratowali mu życie. Teraz w Polsce walczymy o jego zdrowie

Katarzyna Markiewicz     25 października, 2016

Podopieczny Fundacji Konrada Gacy „dlaczego?”, roczny Max wrócił z Dallas, gdzie przeszedł 6 zabiegów, ratujących jego życie. Amerykańscy lekarze są zadowoleni z przebiegu leczenia. Mimo tego, do pełni szczęścia potrzeba jeszcze kilku operacji.

21 października to data powrotu chłopca do Polski. Po długiej rozłące, na lotnisku Chopina w Warszawie, Max może wreszcie zobaczyć brata bliźniaka Alexa. Cała rodzina jest znów razem. Wszystkie zabiegi okazały się sukcesem. Chłopiec nadal jednak wymaga wsparcia, by mógł odzyskać zdrowie. Każdy dzień to bowiem nieustanne zmaganie się z ograniczeniami. Czeka na pomoc, a potrzeba naprawdę niewiele.

Walka o życie
Max Świerkowski walczył o życie. Chłopiec cierpi na niezwykle rzadką wadę genetyczną – Zespół Crouzona lub Zespół Pfeiffera Typ 3. Fundacja Konrada Gacy „dlaczego?” wspiera zmagania chłopca od kwietnia 2016 r. Za pomocą zebranych przez nią funduszy udało się wykonać szereg zabiegów w Stanach Zjednoczonych ratujących życie Maxa. To jednak wciąż nie wszystko. Dzięki dalszemu leczeniu chłopiec ma szansę na normalny rozwój. Koszt wszystkich operacji i leczenia to w sumie 1,5 mln złotych.

6 zabiegów już za Maksem
To co jednym przychodzi z łatwością, może być dramatycznym wyczynem dla innych. Tak jest z Maxem. Chłopiec przeszedł 6 zabiegów podczas miesięcznego pobytu w klinice w Dallas. Max miał operacje rekonstrukcji czaszki, usunięcia Wady Chiariego, zmniejszenia wystającej kości ogonowej, ułożenia jelit i założenia PEG, który pozwoli na szybsze nabranie masy ciała, miał też udrożniane uszy oraz badanie tchawicy.  To ogromny krok na przód. Zwycięsko pokonał wiele trudności, ale jeszcze długa droga przed nim. Z optymizmem patrzy w przyszłość jego mama – Teraz nie możemy się poddać. Nie w momencie, gdy otrzymaliśmy specjalistyczną pomoc, tyle życzliwości i nadziei. Jesteśmy już w połowie drogi do celu – zdrowia Maksia – mówi.

Z optymizmem w przyszłość
Przed chłopcem kolejne skomplikowane zabiegi m.in. plastyka i operacja tchawicy oraz przeszczep rogówek obu oczu. Max musi stawić im czoło. Nie raz już udowodnił, że wytrwałości i odwagi mógłby nauczyć wielu starszych od siebie. Chłopiec czeka na szansę na normalne życie. Takie jak ma każdy z nas. Celem jest ocalenie wzroku i swobodne oddychanie. Rodzice, wspierani przez Fundację Konrada Gacy „dlaczego?” proszą o wsparcie. Liczy się każdy dar serca. Każdy datek przybliża Maxa do zdrowia i szczęśliwego życia.

Pomożesz?
Dedykowane subkonto akcji:

ODBIORCA: Fundacja Konrada Gacy Dlaczego?
TYTUŁ PRZELEWU: Na MAXA dla MAXA!
NUMER KONTA: 53 1050 1953 1000 0090 3090 3596
WPŁATY ZAGRANICZNE: PL53 1050 1953 1000 0090 3090 3596 (swift code: INGBPLPW)

Fundacja Konrada Gacy "dlaczego?"
Fundacja stworzona przez znanego eksperta ds. leczenia otyłości, Konrada Gacę, wspierająca dzieci z wadami wrodzonymi, które wymagają pomocy medycznej oraz ich rodziców.

http://fundacja.konradgaca.pl