- Home >
- STYL ŻYCIA >
- Zdrowie i uroda
Via ferrata czyli żelazna droga na Orlej Perci?
05 czerwca, 2015
Po ostatnim śmiertelnym wypadku na jednym z najtrudniejszym tatrzańskich szlaków, jakim jest Orla Perć (turysta poślizgnął się i spadł ponad 300 metrów w dół żlebem Honoratki z Małego Koziego Wierchu) po raz kolejny rozpoczęła się dyskusja, czy nie powinna tam powstać via ferrata, czyli tzw. żelazna droga.
Jest to system sztucznych zabezpieczeń, który pozwala poruszać się ze sprzętem asekuracyjnym. Naczelnik TOPR Jan Krzysztof przyznał w rozmowie z Radiem Kraków-Małopolska, że via ferrata zwiększa bezpieczeństwo turysty, ale tylko wtedy, gdy posiada on odpowiedni sprzęt (uprząż asekuracyjną, lążę z absorberem i kask) oraz doświadczenie. - Osobiście nie jestem zwolennikiem via ferrata z powodów estetycznych. Żelazna droga to bardzo dużo żelastwa, lin stalowych, kotw, które szpecą krajobraz - skomentował na antenie krakowskiej rozgłośni.
Wielu przewodników górskich oraz członków Tatrzańskiego i Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego jest jednak przeciwnego zdania. Uważają oni, że tylko via ferrata uchroni życie i zdrowie turystów koniecznie chcących przejść ten najtrudniejszy szlak w Polsce.
Na Orlej Perci - podobnie jak na innych skrajnie trudnych szlakach wysokogórskich - są zabezpieczenia w postaci stalowych klamr, łańcuchów i drabinek. Niestety, wybierają się na nią także osoby, które nie mają świadomości, że w takie miejsca nie wolno chodzić bez profesjonalnego sprzętu.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE