KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 22 grudnia, 2024   I   03:26:09 PM EST   I   Bożeny, Drogomira, Zenona
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Zdrowie i uroda

Praca przy biurku jak praca przy taśmie - tak samo niezdrowa dla nóg!

01 grudnia, 2014

Programista, urzędniczka, czy pracownik call center, są tak samo narażeni na choroby krążenia nóg, jak pracownicy „stojący”: ekspedientka, czy operator frezarki. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na zmianę zawodu powinniśmy pamiętać o wspomaganiu naszych nóg w trakcie pracy – radzą eksperci.

Informatyk, ekspedientka, fryzjerka, urzędnik, chirurg, operator maszyny na taśmie produkcyjnej – to zawody, których tylko pozornie nic nie łączy. Wszystkie one wiążą się z ryzykiem przewlekłej choroby żył. Grupa ryzyka jest niestety bardzo duża. Dr nauk med. Mariusz Kózka z Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie, autor poradnika „Sposób na żylaki” włącza do niej nawet gospodynie domowe lub kobiety, które bardzo dużo czasu spędzają na nogach przy zajęciach domowych, gotując czy prasując, które dodatkowo rzadko wychodzą z domu. Z badań* przeprowadzonych niedawno przez Ośrodek Badań Opinii Adama Kowalskiego (OBOAK) na zlecenie marki Veera wynika, że jako niezdrowe dla nóg postrzegane są przede wszystkim zawody „stojące”, jak ekspedientka, czy fryzjer (54% odpowiedzi). Jako najczęstsze dolegliwości związane z pracą biurową ankietowani wskazywali zaś bóle kręgosłupa (wszyscy), potem pogarszający się wzrok (67%), a jako trzecie żylaki (49%).

Jednak ta, całkiem spora świadomość zagrożenia zdaniem dr Mariusza Kózki nie przekłada się na profilaktykę. – Nawet lekarze, czy pielęgniarki, którzy z racji wykonywanego zawodu powinni być bardziej świadomi, nie przywiązują do niej odpowiedniej wagi – mówi.

Połowa pań i prawie połowa panów
Oprócz wspomnianych zawodów możemy jeszcze wyliczyć co najmniej kilkanaście innych, a i to nie będą wszystkie, w których nasze nogi zasługują na szczególną uwagę. W największym skrócie: predestynowane są do niej osoby, których praca wymaga nieprzerwanej pozycji siedzącej lub stojącej.Najczęściej na żylaki skarżą się kobiety, problem z prawidłowym krążeniem ma aż 53 proc. kobiet w Polsce.

– Kobiety są szczególnie narażone na żylaki ze względu na swoją budowę anatomiczną i działanie hormonów, wysoki poziom estrogenów to poważny czynnik obciążający. Gdy do tego dodamy zajęcie wykonywane głównie w pozycji stojącej i chodząco-stojącej, to zagrożenie jest jeszcze większe. Panie, które większość czasu spędzają bez ruchu, na siedząco, mają potencjalny problem z krążeniem krwi – mówi dr Mariusz Kózka.

Mężczyźni nie zostają jednak daleko w tyle, bo aż 43 proc. panów w Polsce odczuwa niepokojące objawy lub choruje. W ich przypadku zajęciami zwiększającymi ryzyko powstania żylaków są także zawody, które wymagają krótkiego, ale regularnie powtarzanego wysiłku, np. praca przy przeładunku, czy przeprowadzkach. Prawidłowego krążenia w nogach nie zapewnia też praca kierowcy, która dla nóg jest równie szkodliwa jak siedząca praca w biurze.

Newralgiczne łydki
Mówiąc najprościej: jeśli masz pracę, w której głównie siedzisz lub stoisz, twój układ krwionośny, a w szczególności łydki, pracują w nienaturalnych warunkach, a to zwiększa podatność na chorobę. Gdy siedzimy lub stoimy w jednym miejscu i nie ruszamy się, krew ma utrudnioną drogę do wyższych partii ciała. Ulega zastojowi i następuje wzrost ciśnienia żylnego, bo mięśnie stóp i łydek nie pracują wydajnie, nie pomagają odpompowywać krwi ku górze ciała. Pierwszym symptomem choroby jest uczucie ciężkości w nogach, opuchlizna łydek i kostek stóp oraz pajączki. Większość z nas lekceważy te objawy, bo są tylko tymczasowe. Najczęściej przechodzą po nocy, kiedy nasze ciało przez kilka godzin leży. Następnego dnia nogi są znów w dobrej formie. Lekarze alarmują, że szukamy pomocy dopiero, gdy obrzęk i zmęczenie nie przechodzą po całej przespanej nocy. Wtedy nie jest jeszcze za późno na profilaktykę przeciwżylakową. Jeśli jednak przegapimy ten moment, musimy liczyć się z konsekwencjami groźnymi dla zdrowia.

– Nie można też lekceważyć predyspozycji genetycznych, ponieważ w większości przypadków (70%) jest to choroba rodzinna. Każdy kto ma jej objawy powinien wiedzieć, czy jego bliscy również mieli ten problem – dodaje Tomasz Nasierowski, ekspert przeciwzylakowa.pl

\"\"

Nie każdy może być leśnikiem
Problem staje się palący, kiedy pojawiają się już żylaki, a ból nóg występuje praktycznie cały czas. Najlepszym wyjście w takiej sytuacji byłaby zmiana pracy, jednak w większości przypadków jest to praktycznie niemożliwe! O zdrowy dla nóg zawód szczególnie trudno jest w dużym mieście.

– Niestety nie każdy z nas może być leśnikiem Większość też po prostu nie chce rezygnować z pracy w ciepłym biurze, do której ma odpowiednie kwalifikacje, doświadczenie i do której po prostu przywykł – mówi dr Mariusz Kózka.

Dodaje jednak, że zmiana pracy nie jest jedynym wyjściem, bo przecież w każdej możemy pamiętać o wspomaganiu naszych nóg. Im szybciej zaczniemy stosować sprawdzone metody profilaktyczne, tym bardziej odsuniemy od siebie ryzyko zachorowania. Praktycznie w każdym miejscu pracy możemy znaleźć kilka minut na wsparcie naszych nóg. Jak ćwiczyć?

- Rób krótkie serie ćwiczeń usprawniających krążenie w łydkach. Ich opisy możesz znaleźć w artykułach w Internecie lub w filmach na You Tube.

- Jeśli masz pracę siedzącą staraj się często poruszać nogami; przy biurku siedź prosto i nigdy nie zakładaj nogi na nogę!

- Gdy twój zawód wymaga wielu godzin stania, często przestępuj z nogi na nogę. Jeśli tylko możesz przejść kilka kroków, rób to jak najczęściej. Obcasy wyższe niż 3 cm dodatkowo obciążają stopy - noś wygodne buty, najlepiej sportowe.

- Do pracy możesz zakładać uciskowe rajstopy lub podkolanówki uciskowe z zaznaczoną piętą (miejsce ucisku występuje w kostce i rozchodzi się ku górze), które będą stale pobudzać mikrokrążenie w łydkach. Dobrej jakości podkolanówki są oznaczone jako wyrób medyczny, kupisz je tylko w sklepach z artykułami medycznymi bądź aptekach.

- Wyrób w sobie nawyk dobrego odżywiania; na lunch w pracy wybieraj dania z dużą ilością warzyw. Dieta bogata w witaminę C uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne. Ogranicz sól.

- Unikaj przegrzewania nóg, jeśli idziesz do pracy w kozakach, na miejscu zmień je na lżejsze obuwie, najlepiej na płaskim obcasie.

- Po pracy pamiętaj o relaksie, nogi najlepiej odpoczywają gdy są uniesione powyżej linii serca.

Jarek Orzeł

* W badaniach OBOAK wzięło udział 630 respondentów. Ankieta wielokrotnego wyboru.