Rafał Olbiński - artysta grafik, autor plakatu Miss World 2006

Wyróżniano go ponad sto razy za jego ilustracje i malarstwo, w tym złotymi medalami na najpoważniejszych i najbardziej znaczących konkursach: Art Directors Club (Nowy Jork), Society of Illustrators (Nowy Jork), Communication Art Magazine (Nowy Jork), Studio Magazine (Toronto), International Poster Salon (Paryż).

To tylko kilka ważniejszych faktów, z zawodowego życiorysu, nie mogącego czasowo sprostać zamówieniom, Olbińskiego. "W tej chwili boję się, żebym nie dostał następnego telefonu, aby coś zrobić, bo już nie będę miał czasu na spanie - mówi Olbiński. Jeśli zadzwonią z "Time" i zapytają czy chciałbym zrobić okładkę, to nie odmówię, bo o ile wiem, nikt nie odmawia. Wtedy podają o co chodzi w artykule tytułowym i jutro rano będę musiał im posłać Faxem szkice pomysłów. Po zaakceptowaniu któregoś z nich całość musi być gotowa na następny dzień. Niezmiernie ważne jest tutaj, aby werbalne zamówienie redaktora przetransponować na język wizualny, w sposób satysfakcjonujący mnie i jego."

Olbiński wykłada w dwu ważnych uczelniach artystycznych: School of Visual Arts w Nowym Jorku i Tyler School of Art of Temple University w Filadelfii.

A co robił Olbiński przed przyjazdem w 1981 r. do Nowego Jorku. Urodzony w 1943 roku w Kielcach, w 1969 ukończył Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej. Przypadkowo, jeszcze przed dyplomem, wziął udział w dobrze obsadzonym konkursie na plakat, zdobywając drugie miejsce, co zachęciło go do pracy. W 1971 r. został redaktorem artystycznym dwumiesięcznika "Jazz Forum", gdzie oprócz graficznej strony pisma robił okładki, a później plakaty do imprez jazzowych i ilustracje płytowe.

Współzawodnictwo pociągało go - może dlatego tak dobrze radzi sobie w USA. Zdobywa wiele nagród: I nagrodę za plakat na Międzynarodowym Konkursie Inlettweber (1974) w Stuttgarcie, I nagrodę za plakat w konkursie Human Rights Institute (1976) w Strasburgu. Plakaty Olbińskiego stają się sławne, jak choćby do filmu Andrzeja Wajdy "Człowiek z żelaza". W ostatnich latach artysta-grafik Olbiński staje się artystą malarzem, zaczyna coraz częściej wystawiać swoje malarstwo w galeriach. Tylko w 1992 r. Olbiński miał cztery indywidualne wystawy: Nine Arts Gallery (Antwerpia), Nahan Galleries, Andre Zarre Gallery (Nowy Jork) i Nihon Garou Gallery (Japonia), co wspomina: "Moja wystawa w Japonii była zaskoczeniem dla organizatorów, w ciągu trzech dni sprzedano wszystkie prace. (...) Jestem w bardzo ciekawym momencie mojego życia, gdyż muszę się decydować, czy będę zajmował się już tylko malarstwem, czy jeszcze grafiką użytkową. A przecież całe lata pracy w ilustratorstwie dopiero teraz mi owocują. (...) Myślę, że za 2-3 lata, jeśli wszystko będzie szło tak jak teraz, powinienem już tylko robić malarstwo, a czasami zrobić ilustrację dla bardzo wyselekcjonowanego klienta. (...) Dla mnie obraz jest zagadką logiczną, a dopiero potem kolorem czy fakturą. Myślę, że pójdę bardziej w malarstwo poetyckie, w którym surrealistyczny nastrój, przekorny humor, będą odgrywały większą rolę. Ale zawsze to będzie malarstwo realistyczne w formie, a poetycko-symboliczno-surrealistyczne w treści. Nie poczuwam się do żadnych trendów. To co robię jest bardzo osobiste, oczywiście ktoś może nadać mu jakąś etykietkę. Dla mnie malarstwo jest ciągle rozmową z samym sobą - marzeniami, emocjami, niepokojami, przeżyciami, doświadczeniami...".

Prace Olbińskiego znajdują się w wielu kolekcjach sztuki: Library of Congress w Waszyngtonie, Carnegie Foundation w Nowym Jorku i zbiorach prywatnych na całym świecie. W roku 2002 Olbiński zaprojektował graficznie sceny do opery "Don Giovanni" wystawianej przez Philadephia Opera Company.

Jest autorem plakatu promującego galę Miss World 2006, która odbędzie się 30 września br.  w Warszawie. Rafał Olbiński jest bardzo dobrze znany w środowisku polonijnym, również za swoje zaangażowanie w wielu polonijnych wydarzeniach i za wspieranie swoją twórczością niektórych ciekawszych polonijnych inicjatyw, np. Festwial Kultury Polskiej na Maspeth, NY, czy działalność Fundacji "Mam Marzenie". Jego prace często też goszczą na aukcjach wspierających  finansowo działalność fundacji i organizacji polonijnych.