Artysta plastyk
Jako jedyny polski artysta ma swoje hasło w obydwu encyklopediach sztuki współczesnej "Contemporary Designers" i "Contemporary Artists". Lista książek i katalogów, w których pisze się o Sawce, liczy kilkadziesiąt pozycji. Plakaty do festiwalu rocznicowego w Woodstock były jego autorstwa. To on również zaprojektował dekorację do amerykańskich koncertów grup Grateful Dead i Traffic.
"Ameryka była u mnie w domu uważana za to, czym właściwie jest, czyli kraj wolności i wiodący na świecie - wyjaśnia Jan Sawka źródła swego zainteresowania Stanami Zjednoczonymi. - Kiedy moi rodzice zaczęli prenumerować pismo "Ameryka", ja dosłownie pożerałem każdy numer. (...) Zapoznawałem się także z literaturą amerykańską (W. Faulkner, E. Hemingway), która ze względu na swą szczerość zrobiła na mnie największe wrażenie, potem oczywiście film i muzyka".
Owa "nauka Ameryki na odległość" sprawiła, że kiedy Jan Sawka w roku 1977 znalazł się w Stanach Zjednoczonych, od początku mógł nawiązać kontakt z Amerykanami bez żadnych uprzedzeń czy przepaści kulturowej.
Urodzony w 1946 roku w Zabrzu Sawka jest jednym z najwybitniejszych polskich twórców plakatów, dekoracji teatralnych, obrazów. Już w czasie studiów na wydziale architektury Politechniki Wrocławskiej oraz w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu włączył się w nurt pracy artystycznej - robił plakaty i dekoracje dla awangardowego Teatru STU, uczestniczył w redagowaniu odważnego pisma "Student" oraz brał udział w organizacji wrocławskiego festiwalu "Jazz nad Odrą". Był kierownikiem plastycznym w warszawskim klubie studenckim "Stodoła". Przyjaźnił się ze sławnymi poetami-opozycjonistami: Barańczakiem, Krynickim, Moczulskim. Współpracował z pisarzem Edwardem Stachurą. Jego prace-symbole to plakat z czołgiem podpisany "Pojazd roku" - niczym w plebiscycie pism samochodowych, drugi zaś to plakat "Solidarności" - do Polski przemycony i rozpowszechniony w stanie wojennym.
W latach 70. Jan Sawka prezentuje swe prace na wielu wystawach indywidualnych: 1971 - Tydzień Sztuki (Budapeszt, Węgry); 1972 - Narodowy Festiwal Młodych Artystów (Wrocław); Teatralne Centrum (Lozanna, Szwajcaria); Festiwal Teatralny (Palermo, Włochy); 1973 - "Stodoła" (Warszawa); Polski Festiwal Sztuki (Helsinki, Finlandia); 1974 - Studenckie Centrum Artystyczne (Gdańsk); 1975 - Centrum Sztuki (Katowice); Francusko-Polski Festiwal Sztuki (Paryż) oraz niezliczonych wystawach zbiorowych i biennale.
Za swą działalność Jan Sawka otrzymał wiele nagród i wyróżnień, jak: 1972 - Najlepszy Plakat Roku (Wrocław), 1973 - II nagroda na VI Narodowym Festiwalu Sztuk Graficznych (Warszawa), 1974 - Nagroda Złotej Szpilki za najlepszy film roku (Warszawa), Nagroda Specjalna Ministra Kultury i Sztuki w Warszawie.
Największym artystycznym sukcesem, który otworzył Sawce drogę w świat, było otrzymanie Oscara de la Peinture i specjalnej nagrody prezydenta Giscarda d\'Estaing na VII Międzynarodowym Festiwalu Malarstwa we Francji w 1975 r. za pracę pt. "Z głowy. Teatr mój widzę ogromny". Naturalnym następstwem wyróżnienia było zaproszenie i wyjazd w 1976 r. na stypendium do Centrum Kultury im. Pompidou w Paryżu, podczas którego wystawiał swe prace w Galerie Noire i Galerie Openo.
Jak jednak sam artysta twierdzi, wszystko to, co przeżywał i czego doświadczał, traktował jako etap tranzytowy do Stanów Zjednoczonych. Przyjechał tutaj w 1976 r. zaproszony na konferencję w Aspen (Kolorado) z okazji 200-lecia Stanów Zjednoczonych; a w 1977 na stałe zamieszkał w Nowym Jorku.
Miał wystawy m.in. w Sid Deutsch Gallery przy 57 Ulicy i Pratt Manhattan Center Gallery. Był kierownikiem plastycznym Teatru Samuela Becketta w Nowym Jorku, robił plakaty dla Harold Clurman Theater i scenografię dla Cocteau Repertory Theater. Publikował - począwszy od 1978 roku - rysunki w "New York Timesie" i "Boston Globe". W Bibliotece Kongresu USA znajduje się ponad sto jego prac (więcej z żyjących artystów ma tylko Robert Rauschenberg). Wydano albumy z jego pracami; pierwszy - z 1986 roku (oficyna Clarkson N. Potter) - został uznany przez "New York Timesa" za najlepszą książkę roku.
Artysta mówi, że uwielbia obserwować, co sprawia, że niemal automatycznie wprowadza do swoich obrazów to, co go otacza. "Nie podkreślam w swoich obrazach, że jestem Polakiem, ale nie podkreślam też amerykańskości, maluję po prostu to, co mnie otacza, lub to przetwarzam. A, że wprowadzam symbole amerykańskie, to głównie dlatego, że mieszkam w Nowym Jorku".
Prace Sawki posiada kilkadziesiąt muzeów i galerii na świecie. Artysta ma na swoim koncie ponad 60 wystaw na kilku kontynentach. Na uwagę zasługują jego związki z Japonią, gdzie pokazuje w teatrach swoje projekcje - inscenizacje do widowisk teatralnych (np. w Centrum Sztuki Mito w Tokio) czy też ozdabia fasady domów przedziwnymi, jakby złożonymi z pionowych, pociętych pasów malowidłami, w charakterystycznych dla Sawki mocnych, nasyconych barwach, szokująco kontrastujących z betonową szarością otoczenia. W japońskich parkach i galeriach stoją też jego autorstwa ogromne szklane kubiki wypełnione zmieniającą się, kolorową zawartością.
Jan Sawka jest również częstym gościem w Niemczech, jako twórca architekturalnych instalacji teatralnych (np. spektakl do oratoriów Józefa Haydna) oraz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (projekt tzw. Wieży Światła). Wiąże się to z ciągłymi wyjazdami i dłuższymi pobytami w krajach, gdzie są realizowane dzieła Sawki. On sam za swoje największe osiągnięcie uważa - dość kokieteryjnie - to, że mieszka gdzie chce, nie jest od nikogo uzależniony oraz może wybierać sobie ludzi, z którymi obcuje.KATALOG FIRM W INTERNECIE