Prezydent Duda spotkał się ze studentami z USA, przedstawicielami PSFCU i General Electric

Szanowni Panowie Ministrowie,

Szanowni Państwo Prezesi,

Drodzy Młodzi Przyjaciele!

Przede wszystkim bardzo się cieszę i chciałem z całego serca podziękować partnerom akcji „Staż Prezydencki”, a więc chciałem podziękować Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej i firmie General Electric za to, że współtworzyły ten program, to znakomite spotkanie młodzieży ze Stanów Zjednoczonych z naszym krajem, z Polską. Że dzięki współpracy z tymi dwoma podmiotami – dzięki współfinansowaniu tych wydarzeń ‒ wszystko, co młodzi ludzie ze Stanów Zjednoczonych, nasi przyjaciele, mogli zobaczyć w naszym kraju, było całkowicie zrealizowane i mogło dojść do skutku. Ogromnie za to dziękuję. 

Ale dziękuję także wszystkim instytucjom, zwłaszcza instytucjom polskiego państwa, które przed młodymi ludźmi otwarły swoje podwoje i życzliwie ich przyjęły, pokazując im, jak wygląda Polska również od strony zarządczej. Myślę o Ministerstwie Spraw Zagranicznych, o Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych, o Narodowym Banku Polskim i o wielu innych instytucjach, które młodzież ze Stanów Zjednoczonych mogła zobaczyć w trakcie swojego pobytu w Polsce. 

Przygotowaliśmy ten program stypendialny jako takie spotkanie z historią i współczesnością. Młodzież widziała właśnie, jak wygląda współczesność wspomnianych instytucji i wielu innych elementów funkcjonowania naszego państwa, ale widziała też miejsca związane z wielką polską historią. I ogromnie mnie to cieszy, dlatego że nie sposób zrozumieć dzisiejszej Polski – także z wszystkimi jej problemami, które są, z wszystkimi uwarunkowaniami, które istnieją – bez znajomości źródeł, bez znajomości także i historii. 

Cieszy mnie ogromnie, że młodzież z najlepszych amerykańskich uniwersytetów mogła ten staż stypendialny odbyć. To dla nas niezwykle ważne, aby młodzi ludzie, którzy stanowią przyszłość Stanów Zjednoczonych, naszego wielkiego partnera, poznawali Polskę. Chcemy budować jak najlepsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi ‒ a to jest także ważny element budowania tych właśnie relacji. Chcemy, żeby na naszym terenie przebywali amerykańscy żołnierze, zaprosiliśmy ich do Polski, są dzisiaj obecni, bardzo się z tego cieszymy ‒ ale chcemy, żeby bywała także i amerykańska młodzież. 

Dlatego bardzo się cieszę i bardzo dziękuję Szanownym Państwu, naszym młodym przyjaciołom, że w tym programie stypendialnym chcieliście wziąć udział i spędziliście w Polsce ten czas, te pełne 10 dni, odliczając dzień przylotu i wylotu. Dla części z Państwa być może była to także podróż niezwykle sentymentalna, podróż sięgająca serca, jako że część z Państwa ma polskie korzenie – jesteście więc na ziemi dziadków, rodziców. Ale część z Państwa nie miała wcześniej żadnych związków z Polską. Mam jednak nadzieję, że dla wszystkich ten wyjazd był niezwykle ciekawy i także inspirujący. 

Nie będę ukrywał, że jako Prezydent Rzeczypospolitej, organizator i patron tego stażowego programu, liczę na to, że będziecie teraz takimi naszymi młodymi ambasadorami w Stanach Zjednoczonych. I że z przyjemnością w przyszłości – ma nadzieję niejeden raz – do Polski jeszcze wrócicie.

Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję i życzę Wam wszystkim powodzenia i wszystkiego dobrego.

Dziękuję.

Prezydent.pl