Tak się już dziwnie dzieje, że świadczenie usług imigracyjnych w Stanach Zjednoczonych zdominowane jest przez ludzi nieciekawego pokroju i wątpliwego charakteru moralnego, żeby nie powiedzieć wprost: przez oszustów.
Trudno jest znaleźć profesjonalnego, licencjonowanego i uczciwego prawnika imigracyjnego. Nowojorski New York Times pisał kiedyś że ktoś taki warty jest swojej wagi w złocie.
Być może sama istota prawa imigracyjnego, prawa nieracjonalnego, schizofrenicznego, opartego w dużej mierze na sankcjonowanych przez siebie fikcjach prawnych, demoralizuje wielu którzy wchodzą z nim w styczność. Być może fakt, że wieloma klientami są ludzie zdesperowani, niewykształceni, zastraszeni i nie chronieni przez prawo które często sami łamią, wpływa na to, że żerujący na nich hochsztaplerzy czują się bezkarni.
W naszym środowisku polonijnym, a nie jest ono wcale wyjątkiem wśród innych mas imigrantów z całego świata, działa wielu oszustów i złodziei. Część z nich jest nawet skorumpowanymi adwokatami, których krzykliwe ogłoszenia można znaleźć na szpaltach i witrynach zobojętniałych mediów polonijnych. Część z nich nie robi nawet wysiłku aby uzyskać wykształcenie i licencję adwokacką, a tylko podszywa się bezczelnie pod płaszczyk prawnika, nakazując często swoim ofiarom tytułować się “mecenasami”. Skąd czerpią dochody dziesiątki, jeśli nie setki wielobranżowych agencji “turystycznych” zachwaszczające nasze polonijne dzielnice? Na pewno nie z wysyłek paczek do Polski.
Ofiary oszustw imigracyjnych spotyka się na każdym kroku. Od sfingowanych zaświadczeń o stażu pracy i dyplomów uczelni, poprzez nieistniejących sponsorów pracowniczych do “amerykańskich” żon za grube pieniądze. Niejedna wielkopańska rezydencja imigracyjnego oszusta powstała tu w Ameryce na łzach i krwawicy oszukanych Polaków.
Nie jest trudno wpaść z deszczu pod rynnę, i dlatego też ostrożność w wyborze swego reprezentanta ma wielkie znaczenie. Zawsze trzeba upewnić się czy dany prawnik jest w istocie licencjonowanym adwokatem, bo tylko oni mogą reprezentować w Urzędzie Imigracyjnym. Informacja taka jest łatwo dostępna na internecie. Kilka pomocnych linków w tym zakresie znajduje się też na naszej stronie.
Członkostwo prawnika w Amerykańskim Stowarzyszeniu Prawników Imigracyjnych może być pomocną indykacją że trafiamy pod odpowiedni adres. Ale niekoniecznie. Zawsze lepiej zasięgać kilku porad wstępnych u różnych adwokatów przed rozpoczęciem sprawy i nigdy, przenigdy wiązać się z osobnikami o których z góry wiadomo, że licencji nie posiadają.
zapraszam do dyskusji na mój
BLOGH Internetowy: www.adwokatbloch.com
KATALOG FIRM W INTERNECIE