Prawo polskie uznaje, że Polak przebywający za granicą na czasowej wizie albo bez legalnego statusu w drugim kraju ma centrum swoich spraw życiowych w Polsce, a przez to ma w Polsce nieograniczony obowiązek podatkowy, co znaczy, że zobowiązany jest płacić w Polsce podatek od przychodu z całego świata. Nielegalny imigrant mieszkający w Stanach ma jednocześnie nieograniczony obowiązek podatkowy w Stanach, jeżeli mieszka tu ponad 183 dni. Z tego powodu rozlicza się w Stanach jak inni Amerykanie, a unika płacenia podwójnych podatków dzięki umowie podatkowej między Stanami i Polską.
Osoby mające nieograniczony obowiązek podatkowy w Polsce mogą skorzystać z ulgi abolicyjnej, omówionej poniżej.
Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania
Podwójnemu płaceniu podatków mają zapobiegać umowy międzynarodowe, które Polska podpisała z 70 krajami, w tym ze Stanami Zjednoczonymi w roku 1974 (Dz. U. z 1976 roku, nr 31, poz. 178). Tekst polsko-amerykańskiej umowy znajdziesz w witrynie Poradnika Sukces: www.PoradnikSukces.com. Idź do działu „Prawo, sprawy urzędowe”, po czym do „Wybrane akty prawne”.
Dochód uzyskany w Polsce jest tam opodatkowany, a w Stanach rezydent podatkowy ten przychód deklaruje na swoim zeznaniu, a podatek zapłacony w Polsce odpowiednio odpisuje od podatków dochodowych w USA. W tym celu kwotę zapłaconą polskiemu fiskusowi traktuje jako “foreign tax credit” i załącza formularz 1116, www.irs.gov/pub/irs-pdf/f1116.pdf
Niestety, odpisy zagranicznych podatków są poważnie limitowane, co wyjaśniam w artykule pt. „Iluzja unikania podwójnego opodatkowania”, który można znaleźć na stronie internetowej: www.PoradnikSukces.com
Ulga abolicyjna dla polskich rezydentów podatkowych
Polacy pracujący czasowo za granicą płacą za granicą podatki, a oprócz tego mają obowiązek rozliczyć się w Polsce i podatek dopłacić, bo przeważnie polska stawka podatkowa jest wyższa niż za granicą.
Polska ma ze Stanami Zjednoczonymi umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania z zastosowaniem metody proporcjonalnego odliczenia, która jest mniej korzystna od metody wyłączenia z progresją, stosowanej w umowach z innymi krajami.
Wprowadzona w roku 2008 ulga abolicyjna polega na odliczeniu od polskiego podatku kwoty będącej różnicą pomiędzy podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody proporcjonalnego odliczenia a podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody wyłączenia z progresją, która jest korzystniejsza. Celem ulgi abolicyjnej jest zrównanie obciążenia podatkowego osób pracujących poza granicami Polski, wynikającego z różnic między metodami unikania podwójnego opodatkowania.
Przykład ulgi abolicyjnej
Przykład 1: Będąc na czasowej wizie pracowniczej, Jan zarobił w USA równowartość 50,000 zł i zapłacił do IRS 7,500 zł podatku, a w Polsce nie miał żadnych dochodów. Zgodnie z obowiązującą metodą odliczenia proporcjonalnego, podatek należny w Polsce od tej kwoty wynosi 8,444 zł. Od tego Jan może odliczyć 7,500 zł zapłaconego w USA podatku, czyli w rezultacie zapłaci w Polsce kwotę 944 zł.
Jeżeli w rozliczeniu ze Stanami obowiązywałaby korzystniejsza metoda unikania podwójnego opodatkowania, tzw. metoda wyłączenia z progresją, to ze względu na brak dochodów w Polsce Jan nie płaciłby w ogóle podatku w kraju.
Korzystając z ulgi abolicyjnej, Jan ma prawo odliczyć od podatku dochodowego kwotę stanowiącą różnicę między podatkiem obliczonym metodą odliczenia proporcjonalnego (8,444 zł) a kwotą podatku obliczonego przy zastosowaniu do tych przychodów metody wyłączenia z progresją (7,500 zł). W jego przypadku kwota stanowiąca różnicę wyniesie 944 zł, a zatem wysokość należnego do zapłaty podatku to 0 zł.
Przykład 2: Powiedzmy, że oprócz dochodów osiągniętych w Stanach w wysokości 50,000 zł, Jan uzyskał także dochody w Polsce w kwocie 10,000 zł, to kwotę ulgi abolicyjnej należy policzyć w następujący sposób.
Zgodnie z metodą odliczenia proporcjonalnego w Polsce zapłaci podatek 10,244 zł. Będzie mógł od niego odliczyć 7,500 zł podatku dochodowego zapłaconego w USA. W efekcie zapłaci w Polsce 2,744 zł. Gdyby w rozliczeniu ze Stanami Polska miała zastosowanie metoda wyłączenia z progresją, w Polsce zapłaciłby podatek jedynie od dochodów osiągniętych w Polsce, ale przy uwzględnieniu w skali podatkowej dochodów zagranicznych. Zapłaciłby zatem podatek od 10,000 zł, w I przedziale skali podatkowej (18%), tzn. 1,800 zł.
Ulga abolicyjna stanowiąca różnicę między podatkiem obliczonym według pierwszej metody (2,744 zł), a podatkiem obliczonym wg metody korzystniejszej (1,800 zł), wyniesie 944 zł, a podatek należny po odliczeniu ulgi to 1,800 zł.
Jak rozliczyć się w Polsce
Nielegalny imigrant albo osoba na wizie tymczasowej jest polskim rezydentem podatkowym, zobowiązanym do rozliczenia w Polsce na mocy umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Powinien on złożyć deklarację PIT-36 i PIT-ZG w Polsce
i rozliczyć na nich dochody uzyskane w USA. Ulgę abolicyjną obliczasz się na druku PIT-O.
Deklarację podatkową ślesz do urzędu podatkowego właściwego ze względu na twoje miejsce zamieszkania dla celów podatkowych w Polsce.
Więcej o rozliczeniu polskich podatków przeczytasz na stronie: www.mf.gov.pl
Problemy nielegalnych po powrocie
Wielu nielegalnych imigrantów lekceważy swoje podatkowe obowiązki.
Przykład: Janina wyjechała na dorobek do USA. Pracowała nielegalnie zarabiając gotówkę, nie płaciła podatków i odkładała każdy grosz. Gdy po kilku latach wróciła do Polski z niebagatelną kwotą $30,000, kupiła mieszkanie. Parę miesięcy potem została wezwana do Urzędu Skarbowego i poproszona o wyjaśnienie źródła posiadanych pieniędzy. Nie mogła okazać rozliczeń amerykańskich ani polskich. Rezultat był taki, że Janina musiała zapłacić ok. $10,000 tytułem zaległych podatków i kar.
Przyczyną kłopotów był fakt, że Janina przez cały czas pobytu w USA miała nieograniczony obowiązek podatkowy w Polsce, gdyż nie przestała być polskim rezydentem. Miała też ograniczony obowiązek podatkowy w USA, bowiem mieszkała tam kilka lat i zarobkowała. Mimo tego nie wywiązała się z żadnego.
Jak Urząd Skarbowy wyłonił Janinę do kontroli? Odpowiedź jest prosta. Janina kupiła nieruchomość. Notariusz wziął jej dane personalne i NIP (Numer Identyfikacji Podatkowej), obliczył opłaty i odprowadził je do Urzędu Skarbowego. Urząd Skarbowy zauważył, że Janina od kilku lat nie składała zeznania podatkowego, a mimo to kupiła nieruchomość. I kontrola gotowa.
W wielu przypadkach kontrolę skarbową wszczyna ostentacyjny tryb życia lub... czyjś donos.
NIP może “wypłynąć” przy wielu okazjach: przy zakupie nieruchomości, założeniu i prowadzeniu biznesu, zatrudnieniu, pobieraniu emerytury. O NIP upomni się bank, by odprowadzić podatki od bankowych odsetek albo emerytury czy renty. Gdy NIP trafia w próżnię wynikłą z braku zeznań podatkowych, powstaje problem.
Kiedy rozliczać się w Polsce
Polskie przepisy podatkowe całkowicie różnią się od amerykańskich. Jeżeli masz w Polsce tylko pieniądze na koncie albo emeryturę, to bank odprowadza należne podatki i deklaracji wysyłać nie musisz. Jeżeli masz w Polsce inne przychody, albo zarobkujesz i jesteś w Stanach czasowo, to masz obowiązek posłać wypełnioną należycie deklarację PIT.
PIT można wysłać listownie do polskiego urzędu skarbowego właściwego dla twojego miejsca zamieszkania w Polsce do 30 kwietnia. Za termin złożenia wniosku uznaje się datę ze stempla pocztowego na liście. Art. 12 par. 6 ust. 2 ordynacji podatkowej, mówi że: “termin złożenia zeznania rocznego uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało: (...) nadane w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego albo złożone w polskim urzędzie konsularnym”. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest wysłanie rozliczenia z polskiej poczty lub z polskiego konsulatu.
Trzeba przyznać się do pieniędzy trzymanych za granicą
Uwaga: Wchodzi w życie ustawa o ujawnianiu kont zagranicznych dla celów podatkowych (Foreign Account Tax Compliance Act - FATCA). Dotyczy ona wielu Polaków mieszkających w Stanach mających w Polsce rachunki podlegające postanowieniom ustawy. Ustawa ta wymaga, by wszyscy podatnicy (nielegalni imigranci również), posiadający większy majątek za granicą, mają obowiązek wypełnić formularz IRS Form 8938, Statement of Specified Financial Assets. Na tym druku trzeba przyznać się nie tylko do pieniędzy trzymanych za granicą, ale również do innych aktywów: obligacje, akcje, udziały w biznesach itp.
W przyszłości polskie banki będą miały obowiązek informować IRS o oszczędnościach amerykańskich obywateli i rezydentów. Chociaż regulacje wchodzą w życie dopiero w styczniu 2014 roku, powinniśmy o nich wiedzieć, żeby być w zgodzie z przepisami, żeby legalnie uniknąć wścibskiego fiskusa, a także zapobiec kłopotom w przyszłości. Niektóre przepisy dotyczą właścicieli zagranicznych kont już teraz.
Szczegóły wyjaśniam w książce pt. „Jak chować pieniądze przez fiskusem”, dostępnej w polonijnych księgarniach i na: www.PoradnikSukces.com
Elżbieta Baumgartner
Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu książek o profilu finansowym i konsumenckim, m.in. „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Powrót do Polski”, „Amerykańskie emerytury”, „Emerytura reemigranta w Polsce”, „Ubezpieczenie społeczne Social Security”, „Otwieram biznes” i inne. Są one dostępne w polonijnych księgarniach oraz bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492. Spis tych i wielu innych poradników w internecie na stronie: www.poradniksukces.com
KATALOG FIRM W INTERNECIE