- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Sport
World Cup 2018 - Kara FIFA za Mieczyk Chrobrego
Jerzy Bukowski 24 czerwca, 2018
Biednemu wiatr zawsze w oczy - to stare powiedzenie sprawdza się również na futbolowych mistrzostwach świata. Nie dość, że nasza reprezentacja w tragicznym stylu przegrała swoje pierwsze mecze z Senegalem 1:2 i z Kolumbią 0:3, to jeszcze Komitet Dyscyplinarny Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) zdecydował o ukaraniu Polskiego Związku Piłki Nożnej za jeden z banerów, który był wywieszony podczas pierwszego spotkania przez zajmowanych przez kibiców znad Wisły trybunach stadionu w Moskwie.
Jak poinformował „Przegląd Sportowy”, PZPN będzie musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich kary, czyli około 37,5 tys. złotych. Związek otrzymał również oficjalne ostrzeżenie.
Prawdopodobnie poszło o flagę z napisem „Zator Polska”, na której obok herbu Polski umieszczono tzw. Mieczyk Chrobrego, czyli symbol używany przez polskich nacjonalistów, który uznano za „obraźliwy” oraz „nacechowany politycznie”.
„Jego używanie na stadionach zostało zakazane przed Euro 2008 przez organizację Football Against Racism in Europe” - czytamy w sportowej gazecie.
„PS” przypomniał, że w 2017 roku PZPN zapłacił blisko 250 tys. zł za nieodpowiednie zachowanie kibiców w meczach eliminacyjnych do obecnego mundialu z Czarnogórą w Podgoricy oraz w obu starciach z Rumunią. Używali oni materiałów pirotechnicznych i blokowali schody.
„Komitet Dyscyplinarny FIFA miał rozpocząć także dochodzenie ws. zachowania Xherdana Shaqiriego oraz Granita Xhaki. Dwaj szwajcarscy piłkarze celebrowali gole w meczu z Serbią (2:1) poprzez układanie z dłoni dwugłowego orła, czyli symbolu Albanii, z którą obaj piłkarze są mocno związani emocjonalnie. Skrzydłowy i pomocnik są podejrzani o <podburzanie kibiców> oraz <wykonywanie gestów nacechowanych politycznie, mogących obrażać Serbów>. Komitet ma także przyjrzeć się zachowaniu kibiców Argentyny i Chorwacji podczas ostatniego meczu obu reprezentacji (0:3)” - napisał „Przegląd Sportowy”.
Mam nadzieję, że nie sprawdzi się ponury żart z poprzednich mistrzostw globu w piłce nożnej, z których Polacy wracali po rozgraniu też jedynie trzech meczów w grupie: otwarcia, o wszystko i o honor. Miał on formę pytania i odpowiedzi na nie:
- Z kim spotka się nasza reprezentacja w drugiej turze mundialu?
- Z kibicami na Okęciu.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE