- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Sport
Alex Karkosik imponuje w debiucie w bolidzie Formuły 3
Michał Fiałkowski 21 grudnia, 2016
Alex Karkosik z imponującym tempem zadebiutował za kierownicą bolidu Formuły 3, przez dwa dni testując nowy dla siebie samochód na znanym z Formuły 1 torze pod Barceloną. Najpierw w barwach włoskiej ekipy RP Motorsport, a następnie hiszpańskiego zespołu Drivex.
To właśnie w Barcelonie 16-latek z Torunia nieco ponad miesiąc temu zakończył swój debiutancki sezon w Formule 4, robiąc na tyle duże wrażenie, że otrzymał zaproszenie na testy bolidu F3 od właściciela ekipy Drivex, byłego kierowcy Formuły 1, Hiszpana Pedro de la Rosy.
Najpierw jednak aktualny lider bliskowschodniego cyklu Formula Gulf wsiadł do auta włoskiej ekipy RP Motorsport, wielokrotnych zwycięzców serii Euroformula Open, w których barwach w 2007 roku ścigał się tegoroczny drugi wicemistrz F1, Australijczyk Daniel Riccardo. Po pierwszych 36 okrążeniach przejechanych w piątek po suchym torze, w poniedziałek Alex przesiadł się do bolidu Drivex, spędzając cały dzień za kierownicą mimo zmiennych warunków.
Bolid Formuły 3 jest tylko nieznacznie cięższy od samochodu F4, ale posiada dużo bardziej zaawansowaną aerodynamikę, większy docisk i silnik mocniejszy o 75 KM (235 zamiast 160 KM), rozpędzając się do 250 km/h, a do setki w 2,6 sekundy. Czasy okrążeń F3 są więc Barcelonie o ponad dziesięć sekund szybsze niż F4. Mimo sporej różnicy, Alex świetnie poradził sobie w nowym aucie, które otworzyło drogę do wielkiej kariery wielu dzisiejszym gwiazdom F1.
„To były dwa bardzo ekscytujące i pracowite dni - mówi Alex Karkosik. - Bolid Formuły 3 jest dużo szybszy i bardziej przyczepny od samochodu F4. Zmiana auta okazała się jednak dużo łatwiejsza niż się spodziewałem, a ja szybko odnalazłem się za kierownicą i złapałem dobre tempo. Sama jazda jest jednak dużo bardziej wymagająca fizycznie, dlatego będę musiał mocno skupić się nad tym aspektem zimą. Nie mieliśmy jednak przez te dwa dni żadnych większych problemów. Byłem szybki w każdych warunkach i wiele się nauczyłem pracując z dwoma czołowymi zespołami Formuły 3. To było bardzo cenne doświadczenie, dzięki któremu dobrze zrozumiałem nad czym muszę pracować w najbliższym czasie jeśli chcę startować w F3.”
„Jesteśmy zadowoleni z przebiegu naszego wspólnego testu - dodaje szef zespołu RP Motorsport, Graziano Rocca. - Mamy spore doświadczenie w pracy z polskimi kierowcami, dlatego współpraca z Aleksem od samego początku układała się bardzo dobrze, a jego tempo było niezłe. Gdy kierowcy z Formuły 4 przesiadają się do bolidu F3 zawsze potrzebują czasu, aby zrozumieć jak działa docisk aerodynamiczny, który w tym samochodzie odgrywa bardzo dużą rolę, ale Alex szybko i dobrze wyczuł auto. Co prawda przejechał zaledwie 36 okrążeń, dlatego nie skupialiśmy się na czasach okrążeń, ale pokazał spory potencjał i ma szansę na dobre wyniki F3. To był udany dzień.”
„Obserwowaliśmy Aleksa w Barcelonie już podczas ostatniej rundy mistrzostw Francji Formuły 4 - mówi szef zespołu Drivex, Miguel De Castro. - Widzieliśmy wówczas potencjał, ale nie udało mu się przełożyć go na ostateczny wynik na mecie, dlatego nie byliśmy pewni czy jest gotowy na przesiadkę do Formuły 3. Nasze wspólne testy rozwiały jednak wszystkie wątpliwości. Alex poradził sobie imponująco. Jeździł zarówno na suchym jak i na mokrym torze, i w każdych warunkach radził sobie bardzo dobrze. Jesteśmy pod dużym wrażeniem jego umiejętności i tempa. Ma potencjał aby zostać bardzo dobrym kierowcą. Czeka go sporo pracy, bo Formuła 3 to bardzo wymagające auto, ale Alex ma wszystko, czego potrzeba, aby jeździć bardzo szybko.”
Decyzja na temat przyszłorocznych startów Aleksa zapadnie wkrótce. Najpierw jednak Polak dokończy zimowy sezon startów Formule Gulf, której dwa kolejne wyścigi odbędą się w styczniu na znanym z Formuły 1 torze Yas Marina w Abu Zabi.
Więcej informacji o Aleksie Karkosiku na jego oficjalnym profilu na Facebooku www.facebook.com/alexkarkosikkarting/.
KATALOG FIRM W INTERNECIE