Wiemy już z kim na KSW20 skrzyżuje rękawice Kamil Waluś. Przeciwnikiem dwudziestoczteroletniego zawodnika z Ostrołęki będzie były piłkarz, Jacek Wiśniewski, a pojedynek odbędzie się w kategorii wagowej do -115kg.
Urodzony w Gliwicach "Wiśnia" to trzydziestoośmioletni były zawodowy piłkarz, który łącznie do 2008 roku rozegrał 189 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej i strzelił w niej 12 bramek. W swoim życiu miał już styczność ze sportami walki. W młodości pięć lat trenował boks w klubie Walka Zabrze i jak sam mówi sprawdził się kilka razy w walkach poza salą i boiskiem. - Chcę się sprawdzić. Każdy jakiś etap kończy w życiu. Ja całe życie byłem łobuz, koledzy mówili, że potrafię się bić, ale grałem w piłkę i nie mogłem tego używać. Teraz gdy nie gram już w piłkę chcę się spróbować - powiedział Wiśniewski w wywiadzie dla MMARocks.pl.
Kamila Walusia fanom MMA przedstawiać nie trzeba. Triumfator pierwszej edycji Amatorskiego Pucharu KSW otrzymał swoją szansę pokazania się na dużej gali, wykorzystał ją pokazując się z dobrej strony i stąd jego udział podczas jubileuszowego wydarzenia.
„Amstaff” do pojedynku na KSW20 przygotowuje się w klubie Copacabana Warszawa pod okiem Łukasza Jurkowskiego. Pomagają mu również m.in. Piotr Jeleniewski i Tomasz Lipiński. Za kilka dni zawodnik jednak zmieni otoczenie i wyjedzie do USA, gdzie spotka się na obozie treningowym z byłym mistrzem Strikeforce i K-1, Alistairem Overeemem.
Ciężko jest zakładać, jak może wyglądać ich pojedynek ponieważ w ringu widzieliśmy tylko jednego. Pewne jest na pewno to, że Waluś to młody, ambitny facet, a Wiśniewski to prawdziwy Ślązak z charakterem. Konfrontacja takich zawodników w ringu na pewno dostarczy dużej dawki adrenaliny. - Jacek to charakterny gość. Na pewno będzie dobra walka bo nikt z nas nie odpuści - wyznał Kamil.
KATALOG FIRM W INTERNECIE