W lutym w Waszyngtonie minister Szczerski przekazał w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy i prezydent Chorwacji Kolindy Grabar-Kitarović zaproszenie dla prezydenta Donalda Trumpa do złożenia wizyty w Polsce. Jak wówczas informowano, przywódcy Polski i Chorwacji chcieliby, aby wizyta prezydenta Trumpa odbyła się podczas zaplanowanego na lipiec we Wrocławiu Forum Państw Trójmorza. To wspólna inicjatywa prezydentów Polski i Chorwacji dotycząca współpracy krajów Europy Środkowo-Wschodniej w obszarach energetyki, transportu, cyfryzacji i gospodarki.
Z kolei Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch wylatuje do Waszyngtonu w najbliższą niedzielę. Jego wizyta potrwa do czwartku. - Część wizyty będę odbywał wspólnie z panem ministrem Szczerskim jako szefem gabinetu prezydenta. Razem odbędziemy spotkania z podsekretarzem stanu ds. politycznych w Departamencie Stanu Thomasem Shannonem i przede wszystkim z doradcą prezydent USA ds. bezpieczeństwa narodowego gen. Herbertem McMasterem - zapowiedział szef BBN.
Zaznaczył, że spotkanie z McMasterem będzie ważne nie tylko z punktu widzenia polskiej polityki zagranicznej, ale także bezpośrednio BBN. - To jest istotne, bo pozwoli nam nawiązać relacje z zapleczem amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Takich relacji nie było od wielu lat. Za prezydentury Baracka Obamy nie doszło do spotkania na takim szczeblu - podkreślił szef BBN.
- Spodziewamy się, że tematem rozmów będzie głównie realizacja postanowień szczytu NATO w Warszawie, współpraca polsko-amerykańska w sprawach bezpieczeństwa - zapowiedział Soloch.
- Tematem rozmów mogą być też kwestie związane z ewentualnym spotkaniem prezydentów Polski i USA. Stąd obecność ministra Szczerskiego jako szefa gabinetu prezydenta, jednocześnie odpowiedzialnego za sprawy międzynarodowe, który bezpośrednio koordynuje tę sprawę - dodał.
Szef BBN ma także zaplanowane spotkanie w Pentagonie. Będzie rozmawiał także z przedstawicielami amerykańskich think tanków: prezes Institute for the Study of War dr Kimberly Kagan, prezesem Jamestown Foundation dr. Phillipem Karberem i dyrektorem Center for Security Studies na Georgetown University Brucem Hoffmanem.
W programie wizyty szefa BBN są także spotkania z wybranymi kongresmenami oraz przedstawicielami firm zbrojeniowych zainteresowanych uzyskaniem w Polsce kontraktów. Soloch podkreślił, że zakupy uzbrojenia i sprzętu wojskowego są w kompetencji MON, a rolą BBN jest w tym wypadku wsparcie dla działań rządu. Podkreślił przy tym, że jednym z elementów polityki prezydenta jest wspieranie efektywnej współpracy przemysłów obronnych z uwzględnieniem interesów polskiej zbrojeniówki.
- Będę miał także okazję porozmawiać z naszym nowym attaché obrony w Waszyngtonie - powiedział Paweł Soloch. W środę stanowisko to objął gen. bryg. pilot Cezary Wiśniewski, który do USA przyleciał dzień wcześniej. Obsada stanowisk attaché obrony w kluczowych państwach NATO, m.in. w USA, była tematem jednego z listów, jakie prezydent wysłał w połowie marca do szefa MON Antoniego Macierewicza.
Od środy z pierwszą oficjalną wizytą dwustronną w Waszyngtonie od czasu objęcia prezydentury Stanów Zjednoczonych przez Trumpa przebywał szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski. W piątek w Warszawie przewodniczący Izby Reprezentantów USA Paul Ryan będzie rozmawiać z prezydentem Andrzejem Dudą i premier Beatą Szydło.
Ostatnia oficjalna rozmowa, w której uczestniczyli szef BBN i doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego odbyła się w 2007 r. Stało się to podczas spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z prezydentem USA George'em W. Bushem w Waszyngtonie, w którym uczestniczyli także szef BBN Władysław Stasiak i doradca amerykańskiego prezydenta Stephen Hadley.