- Home >
- WIADOMOŚCI >
- USA
List redaktora Poland.US w Financial Times!
Jan Czekajewski 07 czerwca, 2016
Mój list w Financial Times...
W wydaniu z dnia 7 czerwca, 2016 r, w Financial Times ukazał się mój "List do Redakcji", którego tłumaczenie załączam. Byłem przyjemnie zdumiony, że redakcja wydrukowała go, jako pierwszy, z tytułem grubą czcionką. Obawiałem się, że Financial Times jest jedną z gazet międzynarodowej antypolskiej koterii, która nie szczędzi pieniędzy i wysiłku, aby podważyć Polski reputację. ...myliłem się...?
Polskie Tłumaczenie
Przyznajcie się, co jest rzeczywiście zagrożone w Polsce
Panie Redaktorze,
Nie będąc polskim obywatelem, nie biorę udziału w polskich wyborach ani, co może być pomocne, jestem agnostykiem, który nie ma związku z Kościołem Katolickim, który jakoby popierał bieżący polski rząd.
Pomijając moją osobistą historię, ostatnia kampania w wiodących amerykańskich i niemieckich dziennikach, która bez przystanku „oferuje” rady i przestrogi dla nowego polskiego rządu stwarza podejrzenie, że znajdują się tam osoby i siły, które zakulisowo kierują tą propagandą.
W swojej kolumnie redakcyjnej zatytułowanej „Polskę nie stać na to aby ignorować europejskie ostrzeżenia” (Poland cannot afford to ignore Europe’s warning, 3 czerwiec, 2016) Financial Times wyraźnie neguje pozycję polskiego rządu, jako organu legalnie reprezentującego większość polskiego społeczeństwa. Używając argumentów i frazeologii takich jak ”nieprzestrzeganie zachodnich standardów”, „obowiązujących praw” i „zasad demokratycznych” podważa Pan wiarogodność Financial Times.
W końcu artykułu ucieka się Pan do groźby, że „Polska musi poznać, gdzie leży jej właściwy interes”.
Polska jest ważnym celem dla niemieckich inwestycji z uwagi na swoją historię i geograficzną bliskość w stosunku do Niemiec. Ja odnoszę wrażenie, że uprzedni polski rząd był „zbyt przyjazny” w stosunku do Kanclerza Angela Merkel i pozwolił Niemcom na zbyt duży wpływ na politykę i finanse w Polsce, włączając w to banki i media. Dlaczego więc Financial Times, nie powie wprost, gdzie leży prawda? Że w tym wypadku chodzi o zachodnie pieniądze, a nie o zachodnie wartości, prawa, i demokracje.
Jan Czekajewski
Columbus, OH, US
Jan Czekajewski
Columbus, Ohio, USA
KATALOG FIRM W INTERNECIE