- Home >
- WIADOMOŚCI >
- USA
Wiceprezydent USA Joe Biden o polskiej odwadze i walce o demokrację na spotkaniu z ambasadorem RP
09 maja, 2013
- Mamy wobec Polski dług wdzięczności - mówił o wspólnych działaniach w ramach NATO wiceprezydent USA Joe Biden w czasie trzeciomajowych uroczystości w rezydencji ambasadora RP w USA Ryszarda Schnepfa. Podkreślił rolę „legendarnej polskiej odwagi, determinacji i dumy”, które poprowadziły całą Europę Środkowo-Wschodnią od reżimu do demokracji.
Amerykański wiceprezydent zaznaczył w swoim przemówieniu, że doświadczenie dochodzenia do demokracji może być pomocne nie tylko dla bliskich sąsiadów, np. Ukrainy. - Polska dziś jest także modelem i mentorem dla krajów arabskiej wiosny - stwierdził wiceprezydent Biden. Przypomniał też, że jeszcze jako szef komisji spraw zagranicznych Senatu w latach 90. zabiegał o przyjęcie Polski do NATO.
- To jednak nie Polska zawdzięcza coś mnie czy innym Amerykanom. To my mamy wobec Polski dług wdzięczności za lojalność w strukturach NATO - zaznaczył wiceprezydent Biden.
W swoim wystąpieniu wiceprezydent Biden zapewnił też, że USA bardzo poważnie traktują art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, mówiący, że atak na jedno z państw, będzie traktowany jak atak na wszystkich członków organizacji. Wiceprezydent wspominał, że w trakcie swoich licznych podróży, wielokrotnie słyszał o Polakach dobre rzeczy i sam się o tym przekonywał. - Odwaga i duma Polaków są już legendarne. Wasza niezłomność sprawiła, że runął mur dla całej Europy Środkowo-Wschodniej - powiedział.
Ambasador Schnepf podkreślił, że jest pod wrażeniem wizyty wiceprezydenta i tylu pozytywnych słów, jakie padły na temat Polski i Polaków: - Wizyty wiceprezydenta w rezydencji ambasadora, jakiegokolwiek kraju, właściwie się nie zdarzają. Jesteśmy wyjątkiem, a to dla nas wielki zaszczyt i wyróżnienie. To oznaka wagi naszego państwa, docenienie wielkiej roli Polski na arenie międzynarodowej - stwierdził ambasador w rozmowie z dziennikarzami. Polski ambasador przypomniał też o kwestii zmian w przepisach o ruchu bezwizowym. Podziękował administracji prezydenta Baracka Obamy za działania na rzecz włączenia naszego kraju do programu. - Kościuszko i Pułaski nie wjechaliby do USA, gdyby wówczas obowiązywały takie regulacje - żartował ambasador. Podkreślił też znaczenie wspólnych wartości wyznawanych przez oba kraje: - Zawsze, kiedy wzywamy do demokracji, poszanowania wolności i praw człowieka, jednoczymy się z naszymi amerykańskimi przyjaciółmi.
Joe Biden wspomniał, że od czasu, gdy w walce o fotel senatora Delaware, wygrał w dużej mierze dzięki głosom Polonii w dwóch ważnych okręgach, bywa nazywany „Bidenski”.
- Nie wiem skąd dokładnie wywodzą się moje polskie korzenie, ale moje serce na pewno jest polskie - żartował amerykański wiceprezydent.
Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
KATALOG FIRM W INTERNECIE