Jak obiecał, tak zrobił: premier Słowenii Borut Pahor wyczyścił buty piłkarzy, którzy w barażowym meczu pokonali w Mariborze Rosję 1:0 i awansowali do mistrzostw świata w RPA. Szef rządu pogratulował zawodnikom w szatni chwilę po zakończeniu spotkania.
Słowenia była jednym z rywali Polski w grupie trzeciej eliminacji MŚ. W tabeli ustąpiła tylko Słowacji. W Moskwie przegrała z Rosją 1:2, ale w rewanżu zdołała odrobić straty i po raz pierwszy w historii weźmie udział w finałowym turnieju.
Pahor oglądał mecz w towarzystwie prezydenta Słowenii Danilo Turka, prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa oraz właściciela Chelsea Londyn - miliardera Romana Abramowicza.
O ich stanie butów agencje milczą... (PAP Life)
max/ co/ zig/
KATALOG FIRM W INTERNECIE