Jak się okazuje, nie tylko w sieci Amazon Jeffa Bezosa można się było zaopatrzyć w produkty nienawiści faszystowskiej. Są inne miejsca i inne „mocniejsze” nawet produkty związane z Holocaustem niż książki Juliusa Streichera. Chociażby repliki puszek z… Cyklonem B.
Jak wiadomo gazem o takiej nazwie, a w wersji niemieckiej Zyklon B zabijano w obozach więźniów. W większości byli to Żydzi.
Bliżej o tym produkcie. Cyklon B (po niemiecku Zyklon B) to nazwa handlowa środka na insekty niemieckiego konsorcjum Degesch. Była to granulowana ziemia okrzemkowa nasycona cyjanowodorem (HCN). Po wyjęciu ze szczelnych pojemników, gaz uwalniał się do powietrza.
Co dalej? Cyjanowodór po przedostaniu się poprzez płuca do krwi blokuje uwalnianie tlenu z czerwonych krwinek i niszczy oddychanie tkankowe. Człowiek dusi się w poczuciu lęku, z zawrotami głowy i wymiotami. Kiedy następuje śmierć zależy od stężenia cyjanowodoru w powietrzu. Może to być bardzo szybko, może trochę potrwać. W obozach zagłady Auschwitz-Birkenau czy na Majdanku trwało do pół godziny.
W internecie można poszukać kilka miejsc, gdzie takie puszki-przypominajki Zyklon B można kupić i podarować komuś choćby na urodziny, albo zabrać na imprezę. Jedno z nich.
W różnych krajach problem handlu takimi gadżetami ma różne regulacje prawne. Są takie, gdzie się to bezwzględnie ściga. Są bardziej liberalne. Na pewno nie jest to możliwe w Izraelu i w Polsce.
Wracając do sprawy literatury streicherowskiej na Amazonie wobec której słusznym protestem zareagowało Muzeum Kl Auschwitz-Birekanu, dość dobre symetrycznie wydaje się pytanie czy Muzeum podejmie także akcję w kwestii handlowania puszkami przypominającymi o Cyklonie B. Produkcie zdecydowanie bardziej związanym w tragedią oświęcimskiej fabryki śmierci.
KATALOG FIRM W INTERNECIE