Uznając, że o zbrodni Holocaustu, która powraca do nas w 75. Rocznicę oswobodzenia obozu śmierci KL Auschwitz-Birkenau, powiedziano już wszystko lub niemal wszystko, chcemy przytoczyć słowa Jana Karskiego. Bohaterskiego emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego, który Holocaust próbował powstrzymać.
Jako żarliwy katolik odpowiedzialność za tę zbrodnię przyrównywał do drugiego grzechu pierworodnego. Biorąc także ów grzech na siebie. Na międzynarodowej konferencji wyzwolicieli obozów koncentracyjnych, czterdzieści lat temu dramatycznie komunikował:
"Moja wiara każe mi mówić, że ludzkość popełniła drugi grzech pierworodny, dopuszczając do Zagłady.
Z nakazu lub zaniedbania, z samonarzuconej niewiedzy czy nieczułości,
z egoizmu czy hipokryzji albo z zimnego wyrachowania.
Ten grzech będzie prześladował ludzkość do końca świata.
Prześladuje i mnie. Chcę, by tak zostało”.
Towarzystwo Jana Karskiego uważa, że słowa te w dniu dzisiejszym powinny wybrzmieć jeszcze doniośniej.
KATALOG FIRM W INTERNECIE