List do ambasady Federacji Rosyjskiej w USA

Po spotkaniach z ministrami Anną Fotygą i Antonim Macierewiczem, senator Stanów Zjednoczonych Richard Burr sponsorował  w maju 2011 r. rezolucję kongresową wzywającą do niezależnego międzynarodowego dochodzenia w sprawie katastrofy smoleńskiej w dniu 10 kwietnia 2010 r.

Na spotkaniach w Chicago w 2012 i 2014 r. najwyższy organ korporacyjny KPA, Rada Dyrektorów Krajowych, przegłosowała rezolucje popierające démarche Senatora Burra. Wiodący na świecie ekspert w zakresie katastrof lotniczych, obywatel brytyjski, Frank Taylor, niedawno stwierdził, że Polish Air Force One z prezydentem Lechem Kaczyńskim i wszystkimi 95 innymi osobami na pokładzie eksplodował w wyniku detonacji dwóch lub więcej bomb wewnątrz samoloty powyżej Smoleńskiego Północnego Lotniska Wojskowego w zachodniej Federacji Rosyjskiej. Oczywiste jest, że katastrofa ta NIE była katastrofą, a NIE wypadkiem, ale masowym zabójstwem polskiej konserwatywnej elity w drodze ku pamięci masowego mordu w kwietniu 1940 r. elity polskiej podczas II wojny światowej na rozkaz Stalina w Puszczy Katyńskiej w okolicach Smoleńska.

Katyń i Smoleńsk to dwa przestępstwa bez kary. UNIVERSAL AVIONICS powinien wyrazić zgodę na podanie do publicznej wiadomości, w formie czytelnej dla przecietnego człowieka, informacji przechowywanych w jednym z instrumentów samolotu, które dokumentują jego wysokość gdy eksplodował nad pasem startowy. Przypominamy też, że Władimir Putin jest dumny, że dzisiejsza Federacja Rosyjska jest następcą morderczego dziedzictwa Związku Radzieckiego. Najwyższy czas zwołać niezależne międzynarodowe śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Oto e-mail, który otrzymaliśmy od Pana Tadeusza Antoniaka:

"Witam, proszę o publikacje listu, który wysłaliśmy drogą pocztową do Ambasady Rosyjskiej w Waszyngtonie, a także drogą mailową. List jest od organizacji patriotyczno-niepodległościowych, firmowanych przez Komitet Smoleńsko-Katyński w tym i Kluby Gazety Polskiej, Reduta Dobrego Imienia - USA, Rodziny Radia Maryja i inne. Znamienne, że partie, organizacje, np. Konfederacja i ich przedstawiciele na terenie USA - Wojciech Jeśman, Janusz Sporek, Włodzimierz Rosowski oraz inni milczą na temat tych kłamstw ze strony rosyjskich dygnitarzy. Również milczeli, kiedy wcześniej takie kalumnie pojawiały sie ze strony Rosji wobec Najjaśniejszej. Przy każdej, nawet najmniejszej okazji, wtedy gdy podobne oskarżenia padają z ust, np. niedouczonych dziennikarzy czy polityków (najczęściej ze strony demokratów) amerykańskich to wtedy ci panowie są bardzo aktywni, atakują władze USA i RP. Teraz milczą, milczą również media z tzw. narodowej strony – MN, W Realu 24, Emisja itp. List jest po angielsku, poniżej streszczenie po polsku.

W imieniu Komitetu Obchodów Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i Ludobójstwa Katyńskiego oraz wszystkich organizacji wchodzących w skład Komitetu, działajacego na terenie USA, jako obywatele Amerykańscy, ale również Polscy, zwracamy się do Pana w sprawie ostatnich wypowiedzi prezydenta Władymira Putina, przewodniczącego Dumy Federacji Rosyjskiej, Wiaczysława Wołodina i rzecznika MSZ, Marii Zacharowej. Wypowiedzi zawierające oczywiste kłamstwa na temat rzekomego antysemityzmu Polski w czasie II wojny oraz roli Pana Ambasadora Polski w Niemczech przed wybuchem tej wojny Józefa Lipskiego. Wojny, która ZSRR razem z Niemcami rozpoczęła od napaści na Polskę we wrześniu 1939 r.

Polska i naród polski jako kraj okupowany przez Niemcy jak i przez Rosje w czasie II wojny wykazywali niezwykłą odwagę w ratowaniu obywateli polskich i innych państw narodowości żydowskiej ryzykując własne życie. Nie jest przypadkiem, że w Instytucie Yad Vachem w Jerozolimie najwięcej drzewek jest poświęconych – ofiarowanych Polakom. Polakom, którzy oddali własne życie dla ratowania swoich żydowskich braci. To w Rosji, tak carskiej jak i komunistycznej, w przeszłości, ale również obecnie, dochodziło i dochodzi to działań i prowokacji mających na celu dyskryminowanie obywateli pochodzenia żydowskiego. To umowa Stalina z Hitlerem doprowadziła do wydania rosyjskich milionów Żydów w ręce Niemców, co doprowadziło do ich śmierci w niemieckich obozach koncentracyjnych rozlokowanych na terenie okupowanej Polski. Również w ZSRR wyznawcy religii mojżeszowej byli prześladowani i zsyłani do łagrów i byli zabijani przy aprobacie i za zgodą władz, tak zresztą jak i katolicy i wyznawcy innych religii. Panie Ambasadorze domagamy się stanowczo przekazania tego listu na ręce pana prezydenta Władymira Putina, a następnie publicznych przeprosin Polaków za te nikczemne, kłamstwa.

Tadeusz Antoniak”

List od Komitetu Upamiętnienia Katastrofy Smoleńskiej do Ambasady Federacji Rosyjskiej w Waszyngtonie: