W lasach doliny Val di Chiana w Toskanii stado dzików wywąchało ukryte w ziemi pojemniki z kokainą, wykopało je i zniszczyło, a narkotyk częściowo pożarło - poinformowała „Rzeczpospolita” za portalem news.sky.com.
„Niewykluczone, że policja nie trafiłaby na ślad przestępstwa, ale dilerzy o stracie wartych 17 tys. funtów narkotyków rozmawiali ze sobą przez telefon. Podsłuchała ich policja” - czytamy w gazecie.
Okazało się, że gang w składzie trzech Albańczyków i jeden Włoch zakopał w tym lesie 2 kilogramy kokainy. Co miesiąc - w okresie od września 2018 do marca 2019 roku - wydobywali oni pewną ilość narkotyku i rozprowadzali go, głównie w Arezzo i w Sienie po 85 funtów za gram. Wszyscy trafili do aresztu.
„Szacuje się, że po Włoszech wędrują 2 miliony dzików. Ich liczba niepokoi nie tylko dilerów. Na początku listopada odbyły się protesty rolników skarżących się na niszczenie upraw przez dziki i powodowanie przez nie wypadków samochodowych po wtargnięciu na drogi” - napisała „Rzeczpospolita”.
Nic dziwnego, że tak rozrabiają, skoro są pod wpływem narkotyków.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE
