Urzędy nadzorujące religię katolicką w prowincji Henan w środkowych Chinach zakazały wstępu do kościołów osobom niepełnoletnim - poinformowała Polska Agencja Prasowa za katolickim serwisem AsiaNews.it powołującym się na rozwieszany w świątyniach komunikat oraz swoje źródła.
Zakazano również prowadzenia w miejscach praktyk religijnych jakichkolwiek zajęć dydaktycznych, które służą przekazywaniu nauk religijnych takim osobom, w tym obozów letnich i zimowych. Ma to służyć realizacji zasady rozdziału religii od edukacji.
„Wiernym polecono, aby idąc na Msze nie zabierali dzieci ze sobą. Zaznaczono, że dotychczas urząd starał się głównie pouczać ludzi w tym zakresie, ale teraz sytuacja stała się bardzo poważna i zakazu nie należy lekceważyć. Duchowni, którzy nie dostosują się do zarządzenia, mogą utracić licencje, a kościoły mogą zostać zamknięte” - czytamy w depeszy PAP.
Ksiądz pracujący w prefekturze Anyang w Henanie powiedział serwisowi AsiaNews.it, że funkcjonariusze tzw. Kościoła patriotycznego stoją co niedzielę pod jego świątynią i zabraniają wstępu do niej osobom poniżej 18. roku życia.
„Zakaz wpisuje się w tendencję do zacieśniania kontroli Komunistycznej Partii Chin (KPCh) nad obywatelami w każdej sferze życia. Chińskie władze obawiają się, że religia może być wykorzystywana przez <obce siły>, by wtrącać się w wewnętrzne sprawy kraju lub propagować wśród jego mieszkańców zachodni system wartości.Wcześniej międzynarodowa prasa informowała o podobnych zakazach w innych częściach Chin, w tym w prowincjach Hebei, Czeciang i Sinciang. Uczestniczyć w nabożeństwach nie wolno również członkom KPCh” - napisała PAP.
Dyrektor państwowego urzędu ds. wyznań Wang Zuoan w wydawanym przez partię dwumiesięczniku „Qiushi” napisał:
„Członkowie partii nie powinni mieć wierzeń religijnych, jest to czerwona linia dla wszystkich członków. Powinni oni być zdecydowanymi marksistowskimi ateistami, przestrzegać reguł partii i trzymać się wiary w partię, nie wolno im poszukiwać wartości i wiary w religii.”
Ostatnio zaczęto też ściśle egzekwować obowiązujący już od dawna zakaz sprzedaży Pisma Świętego przez podmioty niezależne od urzędów religijnych, zniknęło ono z chińskich sklepów internetowych.
„Pekin i Watykan prowadzą negocjacje na temat dzielącej je kwestii ordynacji biskupów. Według chińskich urzędników religijnych do zawarcia porozumienia w tej sprawie może dojść w najbliższym czasie, ale Stolica Apostolska oświadczyła, że z pewnością nie nastąpi to natychmiast. Ewentualne porozumienie między ChRL a Watykanem dzieli wiernych i hierarchów Kościoła. Według jednych byłoby ono <mniejszym złem> i pomogłoby znormalizować życie religijne w Chinach, ale inni mają wątpliwości, czy Stolica Apostolska powinna czynić ustępstwa wobec komunistycznego reżimu, który przez dekady prześladował katolików. Chiny i Watykan od 1951 roku nie utrzymują oficjalnych stosunków dyplomatycznych, a chińska społeczność katolicka podzielona jest pomiędzy uznający zwierzchnictwo papieża Kościół podziemny, a lojalny wobec komunistycznych władz Kościół patriotyczny” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE