Po powrocie z objazdu środowisk polonijnych w Australii prezes Komitetu Kopca Kościuszki w Krakowie profesor Mieczysław Rokosz poinformował Radio Kraków, że tamtejsi Aborygeni chcą zmiany polskiej nazwy najwyższego szczytu na kontynencie, czyli Góry Kościuszki.
Ich głównym argumentem jest problem z jej wymową, do polskiego i amerykańskiego bohatera nie mają żadnych uwag, ponieważ go nie znają.
Prof. Rokosz przyłączył się do walki środowisk polonijnych o zachowanie obowiązującej nazwy i zaprosił rdzenną ludność Australii do Krakowa na zakończenie obchodów ustanowionego przez Sejm RP Roku Tadeusza Kościuszki, które odbędzie się w październiku. Ma on nadzieję, że uda się wówczas przekonać przedstawicieli Aborygenów, aby odstąpili od swojego zamiaru. Chce przekonać ich, jak ważną postacią „naczelnik w sukmanie” był dla historii powszechnej, również w sferze działalności na rzecz praw człowieka.
- Generał Kościuszko żył w czasach Jamesa Cooka, który w 80. latach XVIII wieku wylądował u wschodnich wybrzeży Australii i poddawał kontynent Koronie Brytyjskiej. Gdyby w tym czasie generał Kościuszko był w Australii razem z Cookiem, to na pewno byłby przyjacielem i obrońcą ludności rdzennej - powiedział prof. Rokosz na antenie Radia Kraków.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE