Papieski jałmużnik ksiądz arcybiskup Konrad Krajewski oddał służbowe mieszkanie w pobliżu placu Świętego Piotra w Rzymie rodzinie uchodźców z Syrii i nocuje w swoim urzędzie - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
W rozmowie z dziennikiem „La Repubblica” stwierdził on, że nie jest to żaden nadzwyczajny gest, ponieważ dzielenie się z potrzebującymi „należy do DNA Kościoła”.
„- Jest wielu kapłanów na świecie, którzy nie od dzisiaj tak postępują. Każdego prosi się o coś zgodnie z jego zadaniem. Nie mam rodziny, jestem prostym kapłanem, zaoferowanie mojego mieszkania nic mnie nie kosztuje” - wyjaśnił abp Krajewski w rozmowie z „La Repubblica” (cytat za PAP) .
Mieszkająca teraz w jego mieszkaniu rodzina z urodzonym kilka dni temu dzieckiem przybyła do Rzymu mostem humanitarnym uruchomionym przez Wspólnotę Świętego Idziego we współpracy z włoskim rządem.
„Na łamach gazety abp Krajewski podkreślił, że przez całe lato ubodzy i bezdomni będą mogli skorzystać z usług oferowanych przez Watykan: zakładu fryzjerskiego, pryszniców, pomocy medycznej. Niepełnosprawni zaś jeżdżą na plażę nad morzem, której wynajem i utrzymanie sfinansował papież Franciszek” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Michał Klonowski
Polish Pages Daily News
Amerykański Portal Polaków
KATALOG FIRM W INTERNECIE