Codziennie dowiadujemy się z mediów o kolejnych zabójstwach dokonywanych z różnych przyczyn i na różne sposoby. Nasza wrażliwość w tej materii znacznie już osłabła i przyjmujemy te informacje bez większych emocji. Jeżeli coś wywołuje jeszcze zainteresowanie, to albo duża liczba ofiar, albo niekonwencjonalna metoda zadania śmierci.
Ten drugi przypadek właśnie odnotowano w Toronto. Jak poinformowała za kanadyjskimi mediami Polska Agencja Prasowa, trzy osoby zostały zastrzelone z kuszy we wschodniej części miasta, dwie odniosły zaś ciężkie rany.
Policja aresztowała podejrzanego 35-letniego mężczyznę, ewakuowała także budynek, w którym znaleziono podejrzany pakunek. Rzecznik tamtejszej policji Mike Carbone stwierdził, że istnieje powiązanie między tym przedmiotem a atakiem z kuszy.
Okazuje się, że oprócz nowoczesnej broni mordercy używają także tej, o której czytamy w podręcznikach historii.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE