Byli prezydenci Ukrainy Leonid Krawczuk i Wiktor Juszczenko, a także przywódcy Kościołów prawosławnego (Patriarchatu Kijowskiego) - Filaret i greckokatolickiego - Światosław zaapelowali o ustanowienie wspólnego dnia pamięci konfliktów ukraińsko-polskich na rzecz wzajemnego pojednania, prosząc polityków po obu stronach granicy, aby w związku ze zbliżającą się 73. rocznicą zbrodni wołyńskiej wystrzegali się języka nienawiści i wrogości, który może przyćmić „chrześcijańskie przebaczenie i porozumienie” - poinformowała „Rzeczpospolita”.
„W historii stosunków między Ukraińcami i Polakami jest wiele braterskich, a jednocześnie krwawych wstrząsów. Wśród nich szczególnym bólem i dla Ukrainy, i dla Polski jest tragedia Wołynia i konfliktu polsko-ukraińskiego lat drugiej wojny światowej, w wyniku którego zginęły tysiące niewinnych braci i sióstr. Zabijanie niewinnych nie ma usprawiedliwienia. Prosimy o wybaczenie za wyrządzone zbrodnie i krzywdy (…). Prosimy o przebaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy uczynione nam. Jest to jedyna formuła, która powinna być motywem dla każdego ukraińskiego i polskiego serca, które pragnie pokoju i porozumienia” - czytamy w apelu podpisanym także przez czołowych intelektualistów ukraińskich (cytaty za „Rz”).
Zwrócono w nim uwagę, że mimo bolesnej historii Ukraińcy i Polacy powinni nauczyć się żyć jako równi sobie partnerzy odczuwając odpowiedzialność zarówno za wspólną przeszłość, jak i przyszłość.
„Polska opinia publiczna powinna w pełni uznać samostanowienie ukraińskiej tradycji narodowej za sprawiedliwą i godną szacunku walkę o swoją państwowość i niepodległość” - napisano.
Autorzy apelu poprosili „sojuszników, kierownictwo państwa polskiego i parlamentarzystów” o to, by nie przyjmowali „niewyważonych deklaracji politycznych, które nie pohamują bólu, a jedynie pozwolą naszym wspólnym wrogom na wykorzystanie go przeciwko Polsce i Ukrainie”, przypominając o prowadzonej przez Rosję wojnie nie tylko z ich państwem , ale również „przeciwko Polsce i całemu wolnemu światu”.
„W przededniu wydarzeń rocznicowych, które od lipca rozpoczną się w obu krajach, apelujemy o powrót do tradycji wspólnych odezw parlamentarnych, które nie będą dzielić, lecz jednoczyć nas w pokucie i przebaczeniu. Kierując się duchem braterstwa nawołujemy o ustanowienie wspólnego dnia pamięci ofiar naszej przeszłości oraz wiary w to, że zło nigdy nie powróci” - czytamy w zakończeniu tego ważnego dokumentu.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE