KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 1 listopada, 2024   I   11:23:14 PM EST   I   Konrada, Seweryny, Wiktoryny
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Świat

Kanonizacyjne problemy rosyjskiego prawosławia

Jerzy Bukowski     22 maja, 2016

„Rosyjski Kościół prawosławny domaga się pełniejszego dostępu do dokumentów męczenników z czasów komunizmu” - napisał w portalu internetowym „Gościa Niedzielnego” doktor Andrzej Grajewski.

Powołał się na rozmowę kustosza sanktuarium Świętych Nowomęczenników i Wyznawców Rosyjskich w Butowie pod Moskwą protojereja Cyryla Kałedy z agencją Interfaks, w której powiedział on, że w ostatnim czasie utrudniony został dostęp do dokumentów sowieckich organów bezpieczeństwa, co paraliżuje pracę kościelnych komisji przygotowujących procesy kanonizacyjne nowomęczenników, jak w rosyjskim prawosławiu określa się ofiary komunizmu.

„Dokumenty dotyczące ofiar zbrodni stalinowskich przechowywane są w archiwach Federalnej Służby Bezpieczeństwa, rosyjskiego kontrwywiadu, prawnego spadkobiercy sowieckich organów bezpieczeństwa. Obowiązujące obecnie procedury dostępu do nich są znacznie bardziej restrykcyjne, aniżeli w latach 90. Dlatego, skarżył się ks. Kałeda, nie udało się ustalić szczegółowych biografii wielu duchownych, rozstrzelanych w Butowie. Dostępu w pełnym zakresie do akt nie mają nawet rodziny ofiar, chociaż zgodnie z ustawą rehabilitacyjną powinni otrzymać wgląd do wszystkich akt dotyczących ich bliskich. W opinii ks. Kałedy problemy z dotarciem do akt utrudniają prace nad przygotowaniem kolejnych kanonizacji. Dotyczy to zwłaszcza osób, które zginęły we wcześniejszym okresie, a więc w czasie bolszewickiego terroru w czasie rewolucji oraz wojny domowej” - czytamy w tekście Grajewskiego.

Przypomniał on, że Butowo nazywane jest „rosyjską Golgotą”, ponieważ na tamtejszym dawnym poligonie strzeleckim NKWD od sierpnia 1937 roku odbywały się masowe egzekucje w ramach tzw. Wielkiego Terroru.

„W ciągu roku rozstrzelano ponad 20 tys. osób, głównie Rosjan, ale także przedstawiciele wielu innych narodów, m.in. ponad 1100 Polaków. Udało się ustalić nazwiska 3 tys. ofiar. Zamordowani w Butowie, podobnie jak później polscy jeńcy wojenni, byli skazywani na śmierć w tzw. trybie specjalnym. Wyrok bez sądu wydała Trójka NKWD - komisja składająca się z wyższych funkcjonariuszy NKWD i był on natychmiast wykonywany. W Butowie NKWD rozstrzelało blisko tysiąc duchownych i świeckich rosyjskiego Kościoła prawosławnego, wśród nich kilku biskupów” - napisał Grajewski.

Dopiero w 1995 roku teren, na którym znajdowały się masowe groby, został przekazany władzom kościelnym. Stanął tam okazały sobór.

„W 2002 roku Kościół prawosławny kanonizował 147 kapłanów i świeckich zamordowanych w Butowie. Jednak według ks. Kałedy, o męczeństwie za wiarę można mówić w przypadku 332 osób. Ich procesy nie są jednak dokończone w związku z trudnościami w dostępie do materiałów archiwalnych” - zakończył swój artykuł w portalu „Gościa Niedzielnego” dr Andrzej Grajewski przypominając, że w czasie Wielkiego Terroru (1937-1939) rozstrzelany został co drugi duchowny rosyjskiego Kościoła prawosławnego.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News