- Home >
- WIADOMOŚCI >
- Świat
Prezydent RP podsumował jako bardzo ważne postanowienia szczytu NATO
05 września, 2014
Bronisław Komorowski jako niesłychanie ważne ocenił decyzje w zakresie podwyższenia gotowości sił odpowiedzi Sojuszu, w tym utworzenie sił natychmiastowego reagowania - tzw. szpicy.
- Decyzje szczytu NATO w Walii są odpowiedzią na agresywną politykę Rosji szczególnie wobec Ukrainy. W przekonaniu Polski to odpowiedź prawidłowa - mówił w piątek na konferencji prasowej w Newport Bronisław Komorowski. Zapowiedział, że kolejny szczyt Sojuszu w 2016 roku odbędzie się w Wars
Poinformował ponadto, że 9 września na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwróci się o wsparcie ogólnonarodowego planu wzmocnienia polskiego bezpieczeństwa i obronności.
Decyzje szczytu NATO w Newport
Prezydent oceniając wyniki dwudniowego szczytu NATO w Walii powiedział, że udało się uzyskać bardzo wiele.
Jak mówił, decyzje Sojuszu są ewidentnym wzmocnieniem - czy otwierają drogę do ewidentnego wzmocnienia - flanki wschodniej Sojuszu, co jest odpowiedzią na stworzoną przez agresywną politykę Rosji - szczególnie wobec Ukrainy – nową sytuację w zakresie środowiska bezpieczeństwa. - To jest odpowiedź prawidłowa w przekonaniu Polski – zaznaczył.
Bronisław Komorowski podkreślił, że Polska ocenia osiągnięcia NATO jako istotne potwierdzenie zasady solidarności i jedności Sojuszu w obliczu zagrożeń, w tym wypadku na wschód od polskich granic.
- To, co oceniamy bardzo wysoko, w ten sposób zostały zrealizowane także polskie postulaty, to zapewnienie ciągłej obecności sojuszniczej w państwach flankowych – na flance wschodniej – podkreślił prezydent. - To jest także zasada wysuniętej obecności dowództw i sojuszniczych sił wsparcia oraz infrastruktury logistycznej, czyli składów, magazynów ze sprzętem, paliwem czy amunicją - dodał.
Jak zaznaczył, to jest sprawa zasadniczej wagi dla bezpieczeństwa Polski. – Bo gwarancją naszego bezpieczeństwa jest realna możliwość wykonania istniejących planów ewentualnościowych, dotyczących także Polski – akcentował.
Prezydent wskazywał, że aby plany ewentualnościowe mogły być realnie wykonane, konieczne jest spełnienie trzech warunków: decyzja polityczna, realna możliwość szybkiego pojawienia się i wejścia do walki sił NATO, gdyby taka była konieczność, oraz polska zdolność do działania. - Jeśli oczekujemy, by inni byli gotowi, to musimy mieć możliwość przyjęcia sił wsparcia, a także sami musimy być gotowi do wykonania naszej cząstki planu ewentualnościowego – ocenił Bronisław Komorowski.
Utworzenie tzw. szpicy
Prezydent wysoko ocenił także postęp w zakresie podwyższenia gotowości sił odpowiedzi NATO, w tym utworzenie sił natychmiastowego reagowania – tzw. szpica.
- To jest podwyższenie gotowości całego Sojuszu do szybkiej reakcji, w tym wydzielenie także sił, pewnie ok. 5 tys. żołnierzy do natychmiastowej reakcji – zaznaczył. - To jest coś niesłychanie ważnego, w świetle dotychczasowych doświadczeń z taką nietypową wojną, czy nietypowymi działaniami, które mogą nam hipotetycznie zagrozić ze względu już na niemożność zaobserwowania przez satelity np. długotrwałych przygotowań do potężnej inwazji. Tu będą się liczyły godziny, często nawet minuty – powiedział.
Zwrócił też uwagę, że Sojusz dysponuje również systemami, które pozwalają na uruchomienie jeszcze szybszych sił. - To są siły lotnicze, to jest ewentualnie odpowiedź rakietowa, to są różne inne systemy czy rozpoznania. Ich uruchamianie liczy się nie w dniach, nie w godzinach, a dosłownie w minutach, a nawet sekundach – mówił.
Prezydent ocenił również, że niesłychanie ważne są decyzje szczytu dotyczące podwyższenia gotowości i przypisania konkretnych zadań NATO dowództwu Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie w zakresie koordynacji przygotowania i użycia wojsk sojuszniczych na wschodniej flance, czyli w całym regionie dla nas szczególnie istotnym. Zapowiedział też, że w sobotę złoży wizytę w Wielonarodowym Korpusie Północno-Wschodnim w Szczecinie.
Pytany o szczegółowe ustalenia dotyczące dowództwa tzw. szpicy odparł, że dzisiaj zostały przyjęte dokumenty, które wyznaczają kierunek nad zasadami funkcjonowania „szpicy”. - Oczywiste wydaje się, że tzw. szpica, czyli siły natychmiastowej reakcji w składzie paru tysięcy żołnierzy stale gotowych, o najwyższym poziomie wyszkolenia, wyposażenia i gotowości bojowej są siłą ogólnonatowską, składającą się z kontyngentów poszczególnych krajów członkowskich z przeznaczeniem do działania wszędzie tam, gdzie pojawi się realne zagrożenie, nie tylko na jednym kierunku - argumentował.
– Jak trzeba będzie, to będzie kierunek wschodni i wtedy logika nakazuje, aby takie siły były dowodzone, nie gdzieś z drugiego końca obszaru Sojuszu, ale z obszaru gdzie jest najbliższe dowództwo wyższego szczebla działające w porozumieniu z dowództwem ogólnonatowskim. I jak dodał, jeśli chodzi o uruchomienie tzw. szpicy do działań w naszym obszarze, to wtedy postulowane i pożądane przez Polskę jest również stworzenie możliwości skutecznego dowodzenia z obszaru naszego kraju.
Prezydent poinformował też, że zostały przyjęte decyzje o stałej aktualizacji planów ewentualnościowych, czyli scenariuszy reakcji na zagrożenie konkretnych państw i ewentualne przygotowanie w przyszłości stałych planów obronnych. - To jest skomplikowana rzecz, dosyć droga, dosyć żmudna, ale do tego będziemy dążyli oraz - co jest w sposób niezwykle ważny i podnoszony przez Polskę mocno - to jest kwestia systemu ćwiczeń weryfikujących te plany i posiadane zdolności do ich wykonania – dodał.
- To są te najważniejsze osiągnięcia, które sądzę, że powinniśmy przyjąć z nadzieją i z ufnością, ale też przyjąć jako polskie zobowiązanie do ich wykonania – zaznaczył Bronisław Komorowski.
Prezydent podziękował rządowi, ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu za dobre przygotowanie polskiej aktywności na szczycie i za dobą współpracę, która przynosi dobre efekty.
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Prezydent zapowiedział, że na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego 9 września zwróci się do wszystkich sił politycznych o wsparcie dla ogólnonarodowego planu wzmocnienia polskiej siły, polskiego bezpieczeństwa, polskiej obronności.
- Ostatni rok przed wyborami parlamentarnymi może być źródłem trudności, ale może być też źródłem szans na to, by zachęcić wszystkie siły polityczne do przyjęcia minimum planu wspólnego na rzecz Polski, polskiego bezpieczeństwa w obszarze modernizacji sił zbrojnych, budowania efektywnego systemu obronnego, obejmującego nie tylko klasyczne siły zbrojne - zapowiedział Bronisław Komorowski.
Prezydent ocenił, że jest potrzebne kształtowanie proobronnych postaw społeczeństwa i wydobycia z różnych struktur państwa elementów siły, która do tej pory nie była przygotowywana do operacji o charakterze militarnym.
http://www.prezydent.pl
KATALOG FIRM W INTERNECIE