Na szczycie NATO w Newport zapadły decyzje wzmacniające wschodnią flankę sojuszu w związku z wzrostem zagrożenia w regionie. Następny szczyt NATO odbędzie się za dwa lata w Polsce.
– To dobre decyzje dla Polski – ocenił przewodniczący polskiej delegacji w Newport prezydent Bronisław Komorowski. Towarzyszyli mu: minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
– Będziemy wzmocnieni zdolnościami wojskowymi, o które od miesięcy zabiegaliśmy – mówił w Newport minister Sikorski. – To przekona wszystkich, że NATO jest zdolne zapewnić bezpieczeństwo wszystkim członkom sojuszu –
W trakcie szczytu dyskutowano też o sytuacji w Afganistanie, zaostrzeniu kryzysu na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Iraku oraz przeprowadzono posiedzenie rady NATO-Ukraina na poziomie szefów państw. NATO zadeklarowało pomoc w modernizacji sił zbrojnych Ukrainy. Będą temu służyć cztery fundusze powiernicze. Polska wraz z Holandią będzie współliderem funduszu odpowiedzialnego za standaryzację i logistykę. – Ukraińcy poza wsparciem wojskowym bardzo liczą na nasze wsparcie ekonomiczne – podkreślał minister Sikorski.
Na zakończenie szczytu prezydent RP wraz z sekretarzem generalnym NATO ogłosili, że następny szczyt sojuszu za dwa lata odbędzie się w Polsce.
Marcin Wojciechowski
Rzecznik Prasowy MSZ
KATALOG FIRM W INTERNECIE