Radosław Sikorski w Norwegii

- Cieszę się, że jesteśmy zgodni w tak wielu kwestiach dotyczących polityki europejskiej, polityki sąsiedztwa, a także polityki wobec Bliskiego Wschodu. Z przyjemnością spotkałem się też z rodakami, którzy, jak się dowiedziałem, wnoszą wiele do tutejszej gospodarki – podkreślił minister Radosław Sikorski podczas oficjalnej wizyty w Norwegii (30-31 lipca).

W Bodø, na północy Norwegii, minister Sikorski spotkał się z szefem norweskiej dyplomacji Børge Brende. - Nasze relacje mają praktyczny wymiar od dziesięcioleci. Polska stacja naukowa w Svalbard funkcjonuje tu od lat 50., a Polska jest obserwatorem w Radzie Arktycznej. Zauważamy, jak istotnym regionem staje się Arktyka – podkreślił minister Sikorski. Podziękował także za gościnność norweskich władz i wsparcie dla Polskiej Stacji Polarnej Hornsund im. Stanisława Siedleckiego.

Ważnym tematem rozmów ministrów były relacje z Rosją i obecna sytuacja na Ukrainie. – Podobnie, jak Norwegia, próbujemy utrzymywać pragmatyczne relacje z Rosją, ale nie mogliśmy nie zareagować na nielegalną aneksję Krymu i wysyłanie coraz bardziej zaawansowanej broni separatystom we wschodniej Ukrainie. Te działania doprowadziły do tragedii malezyjskiego samolotu MH17 – zaznaczył minister Sikorski. Dodał, że wprowadzane sankcje nie mają izolować Rosji, ale skłonić prezydenta Putina do zmiany polityki.

W Bodø szef polskiej dyplomacji spotkał się również z polskimi pracownikami zakładu przetwórstwa rybnego Maxmat. – Mam nadzieje, że zaoszczędzone tutaj pieniądze wykorzystacie na rozwój firm po powrocie do Polski. Też kiedyś byłem imigrantem, ale w domu najlepiej – powiedział minister. Polacy są największą narodowościowo grupą imigracji - w Norwegii przebywa ok. 86 tys. zarejestrowanych obywateli polskich, szacunki nieoficjalne wskazują nawet na 120 tys. – Polsko-norweskie relacje ekonomiczne dobrze się rozwijają. Mamy szczęście mając tu polskich pracowników, którzy wnoszą wiele do naszej gospodarki – zaznaczył minister Børge Brende.

- Pracujemy wspólnie nad wykorzystaniem norweskich grantów w najlepszy możliwy sposób. Cieszę się, że zgodziliśmy się tutaj, iż norweskie granty przynoszą pożytecznie efekty – zaznaczył minister Sikorski. W ramach perspektywy na lata 2009-2014 Polska otrzymała 534 mln euro, które zasilają projekty w takich dziedzinach jak: ochrona środowiska, przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, przyjazny środowisku rozwój przemysłu, zdrowie publiczne, badania, edukacja, dziedzictwo kulturowe, wymiar sprawiedliwości, godna praca i dialog społeczny. Ministrowie rozmawiali też o debacie na temat swobodnego przepływu osób w społeczeństwie norweskim oraz o fundamentalnym znaczeniu tej zasady dla budowy jednolitego rynku europejskiego.

W Reitan minister Sikorski odwiedził Kwaterę Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych Norwegii, gdzie spotkał się z wiceministrem obrony Øysteinem Bø. Szef polskiej dyplomacji przypomniał, że dzięki pomocy Norweskich Sił Zbrojnych udało się odzyskać wiele zabytków polskiego uzbrojenia z czasów II wojny światowej, zatopionego w wodach norweskich, które trafiły do polskich muzeów, m.in. Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu oraz Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy.

Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych