Omówieniu międzynarodowych zobowiązań w sprawie zmniejszenia zagrożenia nuklearnego, także w kontekście sytuacji na Ukrainie, poświęcony był kończący się we wtorek Szczyt Bezpieczeństwa Jądrowego w holenderskiej Hadze.
Polskę reprezentował w czasie Szczytu, z udziałem przedstawicieli 53 państw, szef MSZ Radosław Sikorski. W swoim wystąpieniu przypomniał, że nasz kraj realizuje wszystkie wzięte na siebie zobowiązania w zakresie zmniejszania zagrożenia nuklearnego i jest bardzo wysoko w międzynarodowych rankingach w tym zakresie. Ważną część dyskusji w czasie Szczytu zdominował temat międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa w zamian za dobrowolną rezygnację z broni jądrowej.
– Ukraina zrobiła w 1994 r. dokładnie to, co chcielibyśmy, aby Korea Północna zrobiła dzisiaj. Dlatego bardzo ważne jest przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy, tak aby nasze przyszłe gwarancje tego typu były wiarygodne i interesujące dla krajów o ambicjach nuklearnych. – powiedział minister Radosław Sikorski. Przypomniał, że w zamian za rezygnację z broni jądrowej Ukraina otrzymała gwarancje bezpieczeństwa w ramach tzw. Memorandum Budapesztańskiego z grudnia 1994 r. podpisanego przez USA, Wielką Brytanię i Rosję, do którego dołączyło potem kilka innych państw. – Bardzo ważne jest, by takie dokumenty były przestrzegane i egzekwowane. – stwierdził szef polskiej dyplomacji.
Minister zaznaczył, że gwarantami podobnych umów powinny być nie tylko państwa sygnatariusze, ale także cała społeczność międzynarodowa, w której interesie jest, aby niektóre kraje zrezygnowały ze swojego potencjału nuklearnego.
Szczyt Bezpieczeństwa Jądrowego był także okazją do szeregu konsultacji dwustronnych szefa polskiej dyplomacji m.in. z ministrami spraw zagranicznych Azerbejdżanu, Holandii, Kanady, Kazachstanu, Szwajcarii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Marcin Wojciechowski
Rzecznik Prasowy MSZ
KATALOG FIRM W INTERNECIE