Litewski Naczelny Sąd Administracyjny nakazał usunięcie w rejonie solecznickim dwujęzycznych tablic z nazwami ulic w języku litewskim i polskim - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Jest to ostateczna decyzja, od której nie przysługuje już żadne odwołanie.
„Sąd w orzeczeniu wskazał, że zgodnie z litewskim ustawodawstwem tablice z nazwami ulic, jak też miejscowości mają być wyłącznie w języku litewskim i nakazał administracji samorządu rejonu solecznickiego, którego około 80 proc. mieszkańców stanowią Polacy, usunięcie dwujęzycznych tablic” - czytamy w depeszy PAP.
Dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Bolesław Daszkiewicz powiedział w rozmowie z PAP, że nie wie, w jaki sposób ma wykonać orzeczenie sądu:
- Samorząd nie może usunąć tablic, które są umieszczone na prywatnych domach i wykonane za pieniądze właścicieli tych domów. Nie jest przewidziana procedura usuwania tablic - własności prywatnej - z prywatnych domów.
„Walka litewskich władz z dwujęzycznymi nazwami ulic trwa od lat. Litewska ustawa o języku państwowym przewiduje, że nazwy ulic i miejscowości mają być wyłącznie w języku litewskim. Natomiast na obecność dwujęzycznych tablic do niedawna zezwalała ustawa o mniejszościach narodowych, ale została ona unieważniona na początku 2010 roku. Nowa ustawa o mniejszościach narodowych już została przygotowana i miała trafić pod obrady Sejmu w maju, ale dotychczas projekt ustawy nie został zaaprobowany przez rząd. Nie zaważając na fakt, że program obecnego rządu przewiduje zalegalizowanie podwójnych napisów nazw ulic i miejscowości tam, gdzie Polacy mieszkają w zwartych skupiskach, w niedawnym wywiadzie premier Litwy Algirdas Butkeviczius wyraził sprzeciw wobec takich tablic; powołał się przy tym na potrzebę poszanowania konstytucji Litwy” - napisała PAP.
- W mojej ocenie, powinniśmy zrozumieć, że wszyscy jesteśmy obywatelami litewskimi. I warunki dla wszystkich obywateli litewskich powinny być równe. Stąd nie powinno być oznaczeń w dwóch językach, jeśli szanujemy nasze państwo, naszą konstytucję i prawo naszego kraju - powiedział Butkeviczius w cytowanej przez Polską Agencję Prasową wypowiedzi dla litewskich mediów.
Chociaż decyzja litewskiego NSA jest ostateczna i zgodna z opinią władz tego kraju, uważam jednak za obowiązek premiera i ministra spraw zagranicznych Polski powrót do tej kwestii w rozmowach na wysokim szczeblu z wileńskimi partnerami.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE