KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 21 listopada, 2024   I   11:30:21 AM EST   I   Janusza, Marii, Reginy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Noworoczne postanowienia: Jak mieć więcej czasu

21 stycznia, 2007

Amerykanie mają użyteczny zwyczaj podejmowania noworocznych rezolucji. Najpopularniejsze z nich to zrzucenie wagi, spłata długów, oszczędzanie pieniędzy, znalezienie lepszej pracy, poprawienie kondycji fizycznej, zdrowe odżywianie się, dokształcenie, picie mniej alkoholu, rzucenie palenia, spędzanie większej ilości czasu z rodziną.

Kluczem do realizacji celów, tak noworocznych jak każdych innych, jest determinacja oraz znalezienie czasu. Bardzo często narzekamy na brak czasu i usprawiedliwiamy tym zaniedbanie obowiązków, rodziny i nie realizowanie planów. Jak to się dzieje, że niektóre osoby potrafią połączyć pracę, wieczorową naukę, obowiązki społeczne i rodzinne, a inne nie potrafią uporać się z małą częścią obowiązków i na nic nigdy nie mają czasu?

Oto proste (czasem banalne) wskazówki pomocne w znalezieniu większej ilości czasu na to, co jest naprawdę ważne. Niektóre reguły dadzą się zastosować nie tylko w domu, ale i w pracy.

Najważniejsze są priorytety
  • Ustal swoje priorytety i podporządkuj wszystko sprawom, które uważasz za najważniejsze. Chcesz pójść na studia czy ukończyć kursy?  Zapisz się do szkoły, postaw pierwszy krok, potem znajdziesz, bo będziesz musieć znaleźć, czas na uczęszczanie na wykłady.
  • Każdego dnia zrób listę ważnych zadań i staraj się je zrealizować. Te pozostałe przenieś na początek listy na dzień następny. Przekonasz się, jaką satysfakcję da ci wykonanie dawno odkładanych zadań.
  • Nie odkładaj spraw na potem. Najszybciej robi się rzeczy od ręki. Po paru dniach, tygodniach, nie dość, że zalegają one na sumieniu, to jeszcze będą bardziej czasochłonne, bo trzeba będzie odświeżyć pamięć, ponownie odszukać potrzebne dokumenty czy narzędzia.
  • Nie trać czasu
  • Ogranicz czas oglądania telewizji, oglądaj tylko wartościowe programy i wyłącz telewizor po ich zakończeniu, by nie zasiedzieć się i nie oglądać tego, czego nie miałeś zamiaru oglądać. Nie pozwalaj, by telewizor grał w domu cały czas i rozpraszał cię i innych domowników. Telewizor to główny złodziej czasu.
  • Zredukuj czas spędzony na rozmowach telefonicznych. Jeżeli jesteś zajęty, nie krępuj się powiedzieć dzwoniącej osobie, że nie masz w tej chwili czasu. Naucz się zręcznie kończyć rozmowę. Gdy znajomy na chwilę przerwie monolog, powiedz: “To miło że zadzwoniłeś” lub “Cieszę się, że wszystko u was w porządku i że o mnie nie zapominasz”. Gdy dzwonisz do kogoś, mów zawsze zwięźle. Krótkiej sprawy nie musisz zaczynać od pytania o rodzinę, zdrowie i od towarzyskich plotek. Zwięzłość nie jest objawem oschłości lecz szacunku dla czasu drugiej osoby.
  • Nie przyzwyczaj się za bardzo do Internetu. Można się wiele dowiedzieć ze Światowej Pajęczyny, ale rozwlekłe rozmowy w chat rooms są płytkie i jałowe.
  • Nie chodź za często na zakupy. Raz w tygodniu wystarczy wybrać się do supersamu. Zakupy to złodziej czasu i pieniędzy, bo nawet jeżeli wyskoczysz z domu, by kupić karton mleka, wrócisz dopiero po godzinie czy dwóch, uginając się pod ciężarem sprawunków. To samo dotyczy sklepów odzieżowych czy gospodarstwa domowego. Zawsze coś ci wpadnie w oko, bez czego mógłbyś (mogłabyś) doskonale się obejść.
  • Ogranicz czas dojazdu do pracy. W Nowym Jorku średnio dojeżdża się do pracy godzinę w jedną stronę, co daje dwie godziny dziennie, 10 godzin tygodniowo. Ci, którzy zdecydowali się kupić dom na przedmieściach, spędzają na dojazdach nawet dwie godziny w jedną stronę. Jest to olbrzymia strata czasu. Warto przenieść się bliżej miejsca pracy, albo znaleźć pracę bliżej miejsca zamieszkania.
  • Bądź szybszy
  • Pracuj sprawnie. Nie guzdraj się, lecz szybko zrób to co zaplanowałeś. Zanim zaczniesz, oceń czasochłonność zadania i staraj się utrzymać w tym terminie. Nie krzątaj się po domu, bo jest to bezproduktywna strata czasu.
  • Naucz się “szybkiego czytania”. Może w tym pomóc książka pt. “Speed Reading” wydana przez Barron’s (autor: Steve Moidel).
  • Uprość swoją toaletę. Niektóre panie spędzają niewiarygodną ilość czasu w łazience, nakładając makijaż i układając fryzurę. Wyjście z domu do pracy zajmuje niektórym osobom około dwóch godzin. Przypomnijmy, jak szybko udało się nam zadbać o siebie i wyjść z domu, gdy zaspaliśmy kiedyś. Wyciągnijmy wnioski i bądźmy lepiej zorganizowani.
  • Nie bądź perfekcjonistą. Perfekcja nie jest warta wysiłku i czasu spędzonego na jej osiągnięcie.

Wykonuj dwie czynności na raz
Odkryjemy olbrzymie rezerwy czasu, jeżeli nauczymy się wykonywać dwie czynności na raz. Mało kto ma tak podzielną uwagę, by móc słuchać wiadomości radiowych i czytać w tym samym czasie. Ale czynności manualne świetnie dają się połączyć z tymi wymagającymi uwagi.
  • Słuchaj radia, ale nie koniecznie muzyki, a stacji poświęconych wiadomościom i publicystyce. Najlepsze są programy publiczne (National Public Radio, w Nowym Jorku na fali 820 AM), bo nadają wartościowe audycje i nie mają reklam. Polacy lubią Nasze Radio. Jeżeli pozwolisz, by radio często ci towarzyszyło, będziesz dobrze poinformowany nie poświęcając temu ani chwili.
  • Pracuj rozmawiając przez telefon.  W tym czasie możesz wykonywać prace kuchenne, otwierać pocztę, porządkować szufladę, robić na drutach, szyć, cerować, majsterkować itp. Miej zawsze pod ręką jakieś małe zadanie do wykonania podczas telefonicznej rozmowy. Bardzo w tym pomaga telefon bezprzewodowy.
  • Miej zajęte ręce, gdy oglądasz telewizję. Oglądając telewizję czy film video z wypożyczalni, możesz prasować, gimnastykować się itp. Niektóre panie w tym czasie szyją, szydełkują i robią na drutach. Przekonaj się do słuchania radia, które znacznie lepiej daje się łączyć z innymi zajęciami.
  • Wykorzystaj czas dojazdów do pracy. Jeżeli jedziesz autobusem czy metrem – obowiązkowo czytaj. Jeżeli prowadzisz samochód, słuchaj edukacyjnych taśm lub wartościowych programów radiowych.
  • Ucz się języka angielskiego w czasie wykonywania manualnych czynności. Kup sobie “walkmana” i słuchaj lekcji  gotując obiad, sprzątając mieszkanie, pracując w ogródku.
  • Czytaj dzieciom lub rozmawiaj z nimi w czasie podróży samochodowych. Jeżeli ty prowadzisz samochód, poproś dziecko, żeby czytało tobie. W ten sposób jałowe godziny zamieniają się w czas spędzony bardzo pożytecznie.
  • Przykłady można mnożyć, a każdy z nich oszczędza czas o 50% i pozwala nam na wygospodarowanie wielu godzin na to, co jest dla nas naprawdę ważne.

Wykorzystuj każdą chwilę
  • Przygotuj listę kilku-, kilkunastominutowych zadań, które możesz wykonywać np. czekając na kogoś, pilnując dziecka, rozmawiając przez telefon, czy starając się odpocząć od innego rodzaju pracy. Miej odłożoną pocztę do przejrzenia, guziki do przyszycia, album ze zdjęciami, który trzeba uporządkować.
  • Rozłóż duże zadania na mniejsze. Na przykład porządki w mieszkaniu nie muszą być wielkim zadaniem, na które trzeba przeznaczyć cały dzień. Sprzedać można po trochu, na bieżąco, wykorzystując wolne chwile.
  • Czytaj w każdych okolicznościach. Miej w torbie książkę czy magazyn. Czytaj czekając na pociąg, jadąc metrem, stojąc w kolejce. Ani spostrzeżesz, a wyrobisz w sobie nawyk, który pozwoli na wygospodarowanie wielu godzin tygodniowo na czytanie – godzin, które były przedtem marnowane.
  • Śpij mniej. Czy naprawdę musisz wylegiwać się w weekendy? To wytrąca twój organizm z równowagi, powoduje ból głowy i ociężałość. Zaoszczędzenie tylko pół godziny snu dziennie pozwoli nadrobić wiele zaległości.
  • Nie pozwól, by inni zabierali ci czas
  • Ogranicz kontakty, które uważasz za stratę czasu. Pozostaw tylko cenne znajomości.
  • Kontroluj długość rozmów telefonicznych i wizyt znajomych. Wiele osób nie ceni swego czasu i lekceważy czas innych.

Kup czas
Zarabiamy pieniądze, sprzedając swoją pracę  -  swój czas. Ale możemy ten proces odwrócić – kupić czas, płacąc za to pieniędzmi.
  • Korzystaj z płatnych usług. Oddaj koszule do pralni, przynieś czasem obiad z chińskiej restauracji, kup ciasto (a nie trać czasu na jego upieczenie). Wydasz trochę pieniędzy, lecz zaoszczędzisz dużo czasu, który możesz spożytkować znacznie produktywniej, przyjemniej albo przeznaczyć go własnej rodzinie.
  • Nie wszystko warto robić samodzielnie. Tu apel do panów – złotych rączek, którzy uważają za punkt swojego honoru wszystko w domu zrobić samodzielnie. Zastanówmy się, czy nie warto zlecić remont majstrowi, by zyskać wiele tygodni, własnego czasu? Dla dzieci bez znaczenia jest fakt, że tata sam położył dach na garażu. Będą tylko pamiętać, że nie miał czasu na wakacyjne wycieczki.
  • Czy koniecznie nadgodziny? Nie warto koncentrować się tylko na pracy. Pieniądze nie są najważniejsze w życiu. Czyż nie jest ważniejsza nasza rodzina, kontakt z naszymi dziećmi, przyjaciółmi, pielęgnowanie zainteresowań, podróże?

Uporządkuj swoje sprawy
Chaos i bałagan powodują stratę czasu. Dlatego ludzie o niefrasobliwych, artystycznych duszach przeważnie nie nadążają za obowiązkami, a ludzie dobrze zorganizowani – mają czas na wszystko, co jest dla nich ważne.
  • Ułóż papiery w oddzielnych teczkach, by łatwo wszystko znaleźć. Pozwoli to mieć większą kontrolę nad finansami, płaceniem rachunków itp.
  • Zautomatyzuj swoje sprawy finansowe. Niech pracodawca przelewa pobory na konto w banku, niech bank pobiera raty pożyczek z konta oszczędnościowego. Zleć elektrowni czy firmie telefonicznej, by potrącała należności z konta bankowego. Zacznij program automatycznego inwestowania w funduszu powierniczym.

Gdy wszystko zawiedzie
Jeżeli wdrożenie powyższych sugestii nie bardzo pomoże, znaczy to, że to okoliczności rządzą tobą, a nie ty okolicznościami. Zacznij prowadzić dokładny dziennik, spisując z dokładnością co do 15 minut wszystkie swoje czynności przez cały tydzień. Potem przeanalizuj ten dziennik, a sam przekonasz się, jak dużo czasu mógłbyś zaoszczędzić, gdybyś był lepiej zorganizowany, nie pozwalając sobie ani innym na marnowanie twego czasu.

Nigdy nie jest za późno na powzięcie postanowień. W ich monitorowaniu pomoże bezpłatna witryna internetowa www.joesgoals.com. Można tam wpisać swoje cele oraz codziennie zaznaczać ich wykonanie. Możesz przypisać swoim postanowieniem różną wartość punktową, wpisać negatywne cele – sprawy, których chcesz unikać. Komputer będzie obliczał liczbę punktów za każdy dzień i tydzień, pokaże rezultat twoich starań na wykresie.
 
A gdy wszystko inne zawiedzie i mino wszystko czas będzie Państwu przeciekał między palcami, zwróćcie się o poradę do osoby dobrze zorganizowanej.

\"\"
Elżbieta Baumgartner
Redaktor działu emigracyjnego Portalu www.POLAND.us
Autorka wielu książek o profilu finansowym i konsumenckim
Pytania do autora i zamówienia książek - >> kliknij tutaj >>