Wojewoda małopolski Stanisław Kracik zaapelował do mieszkańców regionu, aby podczas nadchodzącego święta Wszystkich Świętych pamiętali o rozsianych po Małopolsce kwaterach wojennych i zapalili na nich znicze - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Na terenie województwa znajduje się około 1,2 tysiąca grobów i cmentarzy wojennych. Spoczywają tam nie tylko Polacy, lecz również żołnierze innych narodowości, którzy zginęli podczas działań wojennych na terenie Małopolski, m.in. Austriacy, Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy, Węgrzy.
- Kiedy idziemy na cmentarze na groby naszych najbliższych, uznajmy też za bliskich, tych którzy zginęli za Polskę. Zapalenie zniczy na ich grobach będzie wyrazem naszej wdzięczności i pamięci. Okażmy szacunek tym, którzy nie wrócili do swoich domów i zadbajmy także o ich groby - powiedział Kracik dziennikarzowi PAP dodając że ma na myśli również miejsca wiecznego spoczynku żołnierzom obcych armii, w tym najeźdźczych.
Jak zaznaczył, troska o groby i cmentarze wojenne to jeden z priorytetów jego działalności. W tym roku przeznaczył na renowację grobów i cmentarzy wojennych 220 tys. Zł, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przekazała zaś dla Małopolski 128 tys.
„Dzięki tym funduszom prowadzono prace m.in. na cmentarzu wojennym nr 109 w Bieczu, gdzie naprawiano mur cmentarny. Na cmentarzu Rakowickim w Krakowie odnawiano groby żołnierzy polskich, którzy polegli w latach 1914-1920, w Bochni prowadzono prace przy mogile zbiorowej ofiar rabacji galicyjskiej. Oprócz tego roboty prowadzone były w Muchówce na cmentarzu wojennym nr 308, w Krakowie przy kilku obiektach wojennych, w Pleśnej na cmentarzu wojennym nr 173, w Szerzynach-Nadole na cmentarzu wojennym nr 31, w Tarnowie na cmentarzu wojennym nr 200, w Koniecznej na cmentarzu wojennym nr 46, w Zbylitowskiej Górze na cmentarzu wojennym <Buczyna>, w Trzebini na cmentarzu żydowskim, w Maszkowie na dwóch zbiorowych mogiłach żołnierzy z I wojny światowej, Skale na cmentarzu powstańców kościuszkowskich, Gołczy na kwaterach żołnierskich z II wojny światowej na cmentarzu parafialnym” – czytamy w depeszy PAP.
Kracik chce też doprowadzić do inwentaryzacji wszystkich grobów i cmentarzy wojennych w Małopolsce, współpracując w tym celu ze studentami historii Uniwersytetów Jagiellońskiego oraz Pedagogicznego, którzy wykonują to zadanie podczas letnich obozów naukowych, finansowanych przez wojewodę. To dzięki nim w internetowej bazie jest już ponad 600 opisów zarówno pojedynczych grobów, jak i kwater czy całych cmentarzy.
Studenci inwentaryzują znane mogiły, a także odkrywają zapomniane żołnierskie groby, w czym pomagają im mieszkańcy. Pozostały im jeszcze do udokumentowania obiekty na terenie powiatów: dąbrowskiego, proszowickiego, miechowskiego, olkuskiego, chrzanowskiego, oświęcimskiego oraz część powiatu krakowskiego.
„W internetowej bazie www.malopolska.uw.gov.pl/grobywojenne zobaczyć można opatrzone fotografiami opisy miejsc pochówków, poznać liczbę poległych, ich narodowość, personalia oraz daty śmierci, a tam gdzie było to możliwe do ustalenia - także przynależność do formacji bojowych i stopnie wojskowe. Niekiedy też zamieszczono krótkie informacje nt. okoliczności śmierci żołnierzy oraz historie powstania obiektu” - napisała Polska Agencja Prasowa.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE