W Nowym Targu zmarł w wieku 90 lat Jerzy Bielecki, były więzień nr 243 niemieckiego obozu zagłady Auschwitz, przywieziony 14 czerwca 1940 roku w pierwszym transporcie 728 osób, pomysłodawca i uczestnik jednej z najbardziej brawurowych ucieczek stamtąd - poinformowała Kronika Telewizji Kraków.
"21 lipca 1944 r. Jerzy Bielecki uciekł z Auschwitz w przebraniu esesmana wraz z młodą żydówką Cylą Cybulską. Udając, że prowadzi Cylę na przesłuchanie, wymknęli się z obozu. Jak sam wspominał, nie bał się wówczas o siebie, ale o swoją towarzyszkę. Po udanej ucieczce rozdzieliła ich wojenna zawierucha. Ona ukrywała się w polskiej rodzinie, a on wstąpił do partyzantki AK. Spotkali się dopiero po 39 latach. Bielecki na powitanie Cyli przygotował 39 czerwonych róż, każda oznaczała jeden rok rozstania" - czytamy na stronie internetowej TVP Kraków.
W 1985 roku za pomoc Żydom został odznaczony przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie Medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Przyznano mu też tytuł Honorowego Obywatela Państwa Izrael.
W 2007 roku za wybitne zasługi w upamiętnianiu historii i prawdy o obozie oświęcimskim Jerzy Bielecki odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Swoje wspomnienia opisał w powieści autobiograficznej pt. "Kto ratuje jedno życie".
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE