Do Krakowa dotarła obecna już od 2 lat w Warszawie i w Gdyni gazeta uliczna bezdomnych i bezrobotnych pt. \"Wspak\".
Kolportują ją osoby bezdomne, niepełnosprawne i długotrwale bezrobotne, ubrane w charakterystyczne, zielone kamizelki. Połowa dochodu ze sprzedaży trafia do kieszeni sprzedającego. Egzemplarz pisma kosztuje 5 złotych.
- Chcemy pokazać ludziom bezdomnym, że mogą zamiast żebrać przyjść do nas i podjąć się dystrybucji, zarobić nawet na swoje prozaiczne potrzeby jak choćby tytoń. Dzięki temu nie muszą nikogo okradać, nie muszą napadać, mogą sobie przyjść i uczciwie zarobić - powiedział Kronice TVP Kraków Mariusz Jachimczak, jeden organizatorów tej akcji.
Reakcje ludzi są różne, bywają też nieprzyjemne. Ryszard Jędrzejczak, sprzedający "Wspak" w Warszawie, który przyjechał do Krakowa, aby pokazać tutejszym kolporterom, jak to robić, zachowuje jednak tylko miłe wspomnienia.
- Sprzedając gazetkę na dworcu poznałem przesympatyczną dziewczynę-klientkę, która kupiła gazetkę i do dzisiaj utrzymujemy kontakt mailowy i telefoniczny - pochwalił się reporterowi Kroniki.
Dzięki nowej pracy nie musi już mieszkać w noclegowni, wynajmuje pokój. Na poprawę swojej sytuacji liczą też bezdomni z Krakowa.
"Gazety nie można kupić w kiosku. <Wspak> to magazyn kulturalno- społeczny, bez plotek, przemocy i polityki. Nie brakuje też historii osób bezdomnych, opisywanych przez nie same. W magazynie znajdzie się też wkładka krakowska, w której każdy będzie mógł opublikować coś swojego" - czytamy na stronie internetowej Telewizji Kraków.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE