KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   10:24:02 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

W hołdzie braciom Kowalczykom

12 sierpnia, 2011

\"Tablica upamiętniająca czyn braci Jerzego i Ryszarda Kowalczyków zawiśnie na murze opolskiego ratusza\" - poinformowała \"Niezależna Gazeta Obywatelska w Opolu\".

W tym roku mija 40 lat od antykomunistycznego protestu, jakim było wysadzenie przez Kowalczyków auli Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej tworzy komitet honorowy, który zajmie się upamiętnieniem tego wydarzenia.

"- Władze Uniwersytetu Opolskiego dwukrotnie odmówiły umieszczenia tablicy na murach uczelni. W związku z tym wystąpiliśmy do władz miasta Opola i to władzom Opola uniwersytet odmówił wmurowania tej tablicy. Pan prezydent uznał, że właściwym miejscem dla uczczenia tego wydarzenia jest ściana opolskiego ratusza" - powiedział gazecie Wiesław Ukleja, ze Stowarzyszenia.

Decyzja prezydenta zapadła 13 lipca, a władze miasta przejęły formalności związane z organizacją uroczystości. Wykonanie projektu tablicy powierzono lokalnemu artyście, Andrzejowi Czyczyle. Jak zapewnił redakcję Tomasz Kwiatek, prezes Stowarzyszenia "Stop Korupcji", zarówno projekt plastyczny, jak i tekst są już gotowe.

"- Potrzeba pieniędzy, dlatego zwracamy się do mieszkańców, którzy chcieliby wesprzeć tę inicjatywę, z apelem, aby darowizną na Stowarzyszenie „Stop Korupcji” mogli przelać pieniądze" - dodał.

Na wykonanie tablicy potrzeba 8,5 tysiąca złotych. Połowę zobowiązał się przekazać prezydent Zembaczyński, resztę ma znaleźć Komitet Honorowy, w którego skład wchodzi  40 osób, m.in. dr hab. Jacek Bartyzel - profesor UMK, Grzegorz Braun -  reżyser, dr Sławomir Cenckiewicz - historyk, publicysta, badacz najnowszych dziejów Polski, Andrzej Gwiazda - założyciel Wolnych Związków Zawodowych i "Solidarności", ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski - działacz społeczny i niepodległościowy, publicysta, autor książek o ludobójstwie na Wołyniu i Kresach Wschodnich, Jacek Karnowski - dziennikarz, redaktor naczelny portalu wPolityce.pl, Sławomir Kłosowski - poseł na Sejm RP, prezes Prawa i Sprawiedliwości w województwie opolskim, Marek Nowakowski - pisarz, Jarosław Marek Rymkiewicz - poeta, Jacek Wegner  - dziennikarz, autor książki pt. "Bez świadków obrony" o procesie braci Kowalczyków, Krzysztof Wyszkowski - założyciel Wolnych Związków Zawodowych i "Solidarności", Jerzy Zalewski - reżyser

"Niezależna Gazeta Obyatelska w Opolu" przypomniała historię starań o tablicę:

"W 2011 roku mija czterdzieści lat od desperackiego, antykomunistycznego  protestu, którym było wysadzenie w nocy z 5 na 6 października 1971 roku auli Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu przez pracowników tej uczelni,  braci Jerzego i Ryszarda Kowalczyków. 

Pięć lat temu, podczas obchodów 35 rocznicy tego ważnego wydarzenia, my, organizatorzy konferencji na Uniwersytecie <Opolskim Dramat braci Kowalczyków: ślepy zaułek czy początek opolskiej drogi do niepodległości?> (w której udział wzięli naukowcy z UO i Instytutu Pamięci Narodowej oraz publicyści) z Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej i Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” zwróciliśmy się do Senatu UO, z propozycją wmurowania na budynku Uniwersytetu tablicy upamiętniającej protest braci Kowalczyków.  Senat UO propozycję naszą odrzucił.

Przyczyną odmowy wmurowania tablicy i przedmiotem gorszącego sporu o ocenę historycznego faktu, stała się jednoznacznie wartościująca czyn braci Kowalczyków treść napisu. Decyzją swą, władze UO  potwierdziły związek z dawną, komunistyczną przeszłością, o którą opolska uczelnia jest często oskarżana.  Używana dziś ironiczna nazwa dawnej opolskiej WSP - Czerwona Sorbona - stała się symbolem powrotu do dawnych, niechlubnych tradycji tej uczelni .

Echo opolskich sporów o uczczenie pamięci czynu braci Kowalczyków dotarło do Gdańska - kolebki <Solidarności>. Tam, dzięki osobistemu zaangażowaniu, przede wszystkim śp. Anny Walentynowicz, władze miasta uhonorowały w grudniu 2010 roku ów czyn tablicą umieszczoną na murze Stoczni Gdańskiej.

Po uroczystościach gdańskich powtórny apel do Senatu UO o wmurowanie tablicy na historycznym budynku dawnej Auli WSP został po raz kolejny przez władze uczelni odrzucony.

W związku z zaistniałą sytuacją wystąpiliśmy do Urzędu Miasta Opola o godne uczczenie 40 rocznicy tego wydarzenia. Władze uznały doniosłą wagę wydarzenia dla najnowszej historii naszego miasta i zmagań o niepodległość Polski. Ustalono, że właściwym miejscem dla uczczenia czynu braci Kowalczyków będzie ściana opolskiego Ratusza."

Proponowana treść tablicy:

(znak Polski Walczącej)

Kontynuatorom walki o wolną i niepodległą Połskę

W Nocy z 5 na 6 października 1971 r. bracia Jerzy i Ryszard Kowalczykowie wysadzili aulę Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu ku przestrodze i opamiętaniu zbrodniarzy z SB, MO, LWP i ich mocodawców z PZPR - sprawców masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r.

Czynem tym uniemożliwili mającą się odbyć następnego dnia haniebną celebrację wręczania zbrodniarzom nagród i orderów za przelanie polskiej krwi.

Pieniądze na ten cel można wpłacać na konto Stowarzyszenia "Stop Korupcji", BRE Bank SA Oddział w Opolu  nr 11 1140 1788 0000 2464 5400 1001 (z dopiskiem:"darowizna na tablicę Kowalczyków").

Jerzy Bukowski
\"\"