Pierwszy Maja Dniem Jana Pawła II?

"Zmiana nazwy święta państwowego 1 Maja na Święto Państwowe - Dzień Jana Pawła II."

W uzasadnieniu swego wniosku profesor Bender napisał:

"Uważam, że największemu z Polaków należy się upamiętnienie wyrazistsze niż pomniki. Święto Państwowe poświęcone Jego pamięci spowoduje, że już na zawsze dzień Jego beatyfikacji będzie wspominany przez kolejne pokolenia Polaków.

Podobnie stało się w Stanach Zjednoczonych, gdzie celebruje się święta państwowe poświęcone odkrywcy Ameryki - Krzysztofowi Kolumbowi i liderowi ruchu równouprawnienia obywateli - pastorowi Martinowi Lutherowi Kingowi.

Wprowadzenie nowego dnia wolnego do kalendarza spotkałoby się z pewnością z falą protestów środowisk gospodarczych, najpewniej byłyby one też ochoczo podchwycone przez wielu publicystów wpływowych mediów. Zrobiłaby się straszna awantura.

Zmiana nazwy istniejącego, trochę siłą rozpędu, dnia wolnego od pracy i przypisanie go pamięci Jana Pawła II jest sposobem na godne uczczenie papieża Polaka przy jednoczesnym uniknięć takiego niepotrzebnego zamieszania.

Pamiętajmy, że nie ma w historii naszego kraju drugiej postaci, która łączyłaby tak wielu naszych rodaków i to niezależnie od obozów politycznych, czy światopoglądowych, do których należą. Nawet dla tych nielicznych, dla których 1 Maja nadal kojarzy się z tzw. świętem pracy, patronat papieża-robotnika, twórcy encykliki Laborem Exercens, człowieka, który ciężko pracował do ostatnich dni swojego życia, powinien być do zaakceptowania.

Co do samego święta 1 Maja w obecnym jego wymiarze i symbolice, warto pamiętać, że jego korzenie tkwią w rezolucji II Międzynarodówki Socjalistycznej, uchwalonej na życzenie Fryderyka Engelsa.  W Polsce po 123 latach niepodległej, 1 Maja nigdy nie był świętem państwowym. Nakaz świętowania 1 Maja pojawił się na ziemiach polskich wraz z dwoma okupantami - narodowo-socjalistycznymi Niemcami i komunistycznymi Sowietami. Najpierw w 1940 r. Hans Frank wprowadził obowiązek świętowania 1 Maja na ziemiach tzw. Generalnej Gubernii, a po 22 lipca 1944 r. analogiczny nakaz wydali komuniści, likwidując przy okazji święto 3 Maja.

Mam nadzieję, że za rok majowy długi weekend, rozpocznie już nie dzień niosący ze sobą przypomnienie podziałów i smutnych czasów, lecz dzień Polaka, z którego wszyscy możemy być dumni, dzień optymizmu, nadziei i zwycięstwa dobra nad złem - Dzień Jana Pawła Drugiego."

Jerzy Bukowski