Kolejka na Kasprowy Wierch powinna zostać wyłączona z prywatyzacji Polskich Kolei Linowych i skomunalizowana przez województwo małopolskie.
Taki pomysł w związku z opisywaną przeze mnie kilkakrotnie w poland.us propozycją sprzedania przez PKP najsłynniejszej polskiej kolejki linowej Słowakom (wcześniej mówiło się o austriackich biznesmenach) wysunął ostatnio poseł Platformy Obywatelskiej z Podhala Andrzej Gut Mostowy.
Jego zdaniem rząd RP nie powinien dopuścić do sprzedaży dobra narodowego, jakim jest ta kolejka.
- Kasprowy Wierch przede wszystkim, ale także inne obiekty PKL-u, które są w bardzo ważnych ze względów przyrodniczych oraz przyrodniczych, historycznych i kulturowych miejscach dla Polski nie powinny być traktowane jak prywatyzacja każdego składnika majątkowego PKP, jak sprzedaż przysłowiowego kosza jabłek. Jeżeli już PKL koniecznie mają być sprzedane, bo potrzeba środków dla Skarbu Państwa, to trzeba rozważyć komunalizację, czyli przekazanie samorządom, a w szczególności samorządowi wojewódzkiemu - powiedział Gut-Mostowy Radiu Kraków-Małopolska.
Zdaniem marszałka Małopolski Marka Sowy można co najwyżej rozważać opcję wykupu z PKL-u części przedsiębiorstwa, czyli samej kolejki z infrastrukturą, ale decydujący głos ma w tej kwestii minister skarbu państwa.
- Musimy zdać sobie sprawę, że nie jest zadaniem samorządu regionalnego administrowanie, czy też zarządzanie wyciągami - skonkludował marszałek w rozmowie z dziennikarzem RK-M.
W kwestii prywatyzacji PKL wypowiedzieli się także zakopiańscy radni: ustalili, że powołają specjalną komisję, która będzie kontaktowała się z Ministerstwem Skarbu Państwa.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE