Rzeczniczka TVP zapowiada, że sprawa oszustwa Pawła Mitera trafi do prokuratury. Mężczyzna podszył się pod szefa Kancelarii Prezydenta i sam sobie załatwił pracę w telewizji
- To zawstydzające, że Telewizja Polska tak łatwo dała się oszukać młodemu człowiekowi - mówiła w TOK FM Joanna Stempień-Rogalińska. Zapewnia, że TVP nie zapłaciła prowokatorowi.
- Ten incydent wskazuje na to, że żadne telefony czy monity od polityków nie mogą być podstawą zarządzania telewizją. Tego rodzaju działania absolutnie nie mogą mieć miejsca w telewizji publicznej - mówiła rzeczniczka.
- Telewizja wystąpi do prokuratury w sprawie tego oszustwa - zapowiedziała rzeczniczka TVP.
25-latek dostał kontrakt na 39 tys. zł i program. Wystarczył fałszywy e-mail z Kancelarii Prezydenta.
jen
Rzeczpospolita, rp.pl
KATALOG FIRM W INTERNECIE