Czy Krzysztof Kolumb był synem polskiego króla Władysława III Warneńczyka? Z taką sensacyjną hipotezą wystąpił portugalski historyk Manuel Rosa w książce, która ukazała się w Hiszpanii w zeszłym miesiącu - poinformowały niektóre polskie media, w tym Radio Kraków-Małopolska.
Według Rosy król przeżył bitwę pod Warną i uciekł na Maderę. Tam żył w ukryciu i ożenił się ze szlachcianką, która urodziła mu syna - odkrywcę Ameryki.
Profesor Stanisław Sroka z Uniwersytetu Jagiellońskiego nie wierzy w te rewelacje, choć przyznaje, że pogłoski o tym, że Warneńczyk przeżył bitwę z 1444 roku, są historykom od dawna znane.
- Jest to dosyć późna tradycja, zachował się taki list mnicha franciszkańskiego z 1472 roku, skierowany do wielkiego mistrza krzyżackiego, w którym pisze on, że widział na Maderze polskiego króla jako zakonnika. No i jest to właściwie jeden taki dowód, do którego historycy nie przywiązują większej wagi, bo jedno nie ulega wątpliwości: że Warneńczyk zginął w bitwie pod Warną. Gdyby się uratował, no to jest podstawowe pytanie: dlaczego nie wrócił do Polski czy na Węgry, gdyż był królem dwóch państw? Także ten pogląd wydaje się być całkowicie, przynajmniej na razie, nie do przyjęcia. Być może historycy portugalscy mają jakieś bardziej przekonywujące dowody na to. nad którymi należałoby się pochylić - powiedział RM-K prof. Sroka.
Manuel Rosa oświadczył w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Daily Telegraph", że zamierza udowodnić swoją hipotezę, porównując DNA Władysława Jagiełły - ojca Warneńczyka, z DNA syna Kolumba. Podobno zwrócił się już z prośbą do proboszcza parafii wawelskiej o możliwość zbadania szczątków króla. Ksiądz Zdzisław Sochacki zapewnił jednak dziennikarza Radia Kraków-Małopolska, że żadna prośba na razie do niego nie dotarła.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE