Jabłka łąckie otrzymały status tak zwanego Chronionego Oznaczenia Geograficznego w Unii Europejskiej - poinformowała \"Polska-Gazeta Krakowska\".
Rozporządzenie w tej sprawie podpisał przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso, a opublikowano je w unijnym Dzienniku Urzędowym.
Na mocy tej decyzji będzie można sprzedawać je w sieciach handlowych całego kontynentu, również poza Unią Europejską. W Polsce są to pierwsze jabłka, których nazwa będzie chroniona. Taki sam status ma spośród naszych owoców jedynie truskawka kaszubska.
"- Wyjątkowość jabłek łąckich potwierdziły badania naukowe. Decyduje o niej wiele czynników, najważniejszy jest unikatowy mikroklimat kotliny łąckiej. Niepowtarzalne walory owoców spod Łącka to efekt bardzo korzystnego nasłonecznienia stoków, odmiennego niż w innych regionach, składu gleby, jej kwasowości i zawartości minerałów oraz przesunięcie w czasie okresów kwitnienia drzew i dojrzewania ich owoców" - powiedział gazecie Krzysztof Maurer, prezes Stowarzyszenia Łącka Droga Owocowa.
Dotychczas Łącko kojarzyło się głównie ze śliwkami, od wieków wykorzystywanymi do produkowania słynnej i bardzo mocnej (nawet ponad 70 procent zawartości alkoholu!) śliwowicy, która "daje krzepę, krasi lica". Teraz będą rozsławiać tę miejscowość i jej okolice także pyszne jabłka.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE