Wzdłuż Wołgi płynie statek-kaplica z relikwiami ośmiu świętych, zatrzymując się w miejscach dotkniętych niedawnymi kataklizmami suszy i pożaru - poinformował portal Fronda.
Nuncjusz apostolski wyraził nadzieję, że będzie to ukojenie i pocieszenie dla poszkodowanych.
"Relikwie, które są na niej umieszczone, to dar od Kościoła katolickiego dla prawosławnego. Zdaniem ekspertów, może on mieć <głęboko symboliczny wpływ> na relacje między nimi" - czytamy na stronie www.fronda.pl.
"- U początków chrześcijaństwa Kościół był postrzegany jako statek, arka zbawienia. Umieszczone na łodzi relikwie świętych z epoki jeszcze niepodzielonego Kościoła przypominają właśnie te czasy, kiedy to obraz Kościoła ukształtował się po raz pierwszy a chrześcijanie byli zjednoczeni" - powiedział Catholic News Agency, którą cytuje Fronda, Peter Humeniuk, ekspert ds. Rosji z "Kościoła w potrzebie".
Na statku znajdują się relikwie Świętych Jana Chrzciciela, Anny, Bartłomieja Apostoła, męczenników Szczepana i Wawrzyńca, Jerzego, Jana Chryzostoma i Cyryla; wszyscy oni żyli zanim wielka schizma podzieliła Kościół na wschodni i zachodni.
Nosząca imię księdza Werenfrieda, założyciela organizacji "Kościół w potrzebie" łódź przed wypłynięciem w rejs otrzymała błogosławieństwo patriarchy Cyryla.
"Ma zatrzymać się w różnych miejscach, aby jak największej liczbie osób umożliwić uczczenie relikwii. Przystanki obejmują obszary dotknięte ostatnio suszą i pożarami. Arcybiskup Antonio Mennini, nuncjusz apostolski w Rosji, wyraził nadzieję, że mieszkańcy terenów dotkniętych klęską znajdą w modlitwie ukojenie i pocieszenie. Na pokładzie cały czas będzie też duchowny, który ma celebrować nabożeństwa" - czytamy na stronie Frondy.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE