Powołanie międzynarodowej komisji badającej przyczyny \"największej tragedii ostatniego stulecia\" oraz przesłuchanie m.in. premiera i prezydenta-elekta - to lista najważniejszych żądań Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010, ogłoszona 11 lipca podczas 18. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.
Do tłumu wiernych przemówiły w imieniu Stowarzyszenia matka posła Przemysława Gosiewskiego, Jadwiga i córka posła Zbigniewa Wassermanna, Małgorzata. Pierwsza z nich odczytała przygotowany wcześniej apel, w którym znalazły się następujące zdania:
"Działania rządu Rzeczypospolitej Polskiej, prokuratury rosyjskiej, jak również rządu Federacji Rosyjskiej są prowadzone w sposób nad wyraz niedbały, niekompetentny, co świadczy o braku woli rzetelnego wyjaśnienia przyczyn tej największej tragedii ostatniego stulecia. Opieszałość w przekazywaniu materiału dowodowego przez rosyjską prokuraturę wzbudza największe zdziwienie oraz niepokój."
Jadwiga Gosiewska jako "skandaliczne" oceniła przygotowanie i potraktowanie wizyty prezydenta i delegacji polskiej jako nieoficjalnej. Wspominała też o "braku elementarnych zabezpieczeń lotu, a później miejsca katastrofy, poniewierających się szczątków samolotu, ciał naszych bliskich, ich ubrań".
To i wiele innych niezgodności w podawaniu faktów zainspirowało rodziny do utworzenia Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010. Ma ono działać na rzecz "skrupulatnego, uczciwego śledztwa w celu wyjaśnienia przyczyn katastrofy", do czego koniecznej jest przede wszystkim powołania międzynarodowej komisji technicznej celem wyjaśnienia wszystkich okoliczności tragedii smoleńskiej oraz zwrócenia Polsce czarnych skrzynek i wraku samolotu "jako własności polskiej i bardzo ważnych dowodów w sprawie" (wszystkie cytaty za Polską Agencją Prasową).
Matka tragicznie zmarłego parlamentarzysty zwróciła się też do Sejmu o powołanie specjalnej komisji śledczej w celu wyjaśnienia okoliczności i procedur zastosowanych w przygotowaniu tej wizyty oraz zażądała przesłuchania członków rządu: premiera Donalda Tuska, ministra obrony narodowej Bogdana Klicha, ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, a także prezydenta-elekta Bronisława Komorowskiego, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasza Arabskiego i innych wysokich urzędników państwowych, oraz minister zdrowia Ewę Kopacz na okoliczność przeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy.
- Żądamy też wystosowania przez rząd polski noty dyplomatycznej do rządu rosyjskiego, domagającej się równorzędnego uczestnictwa organów polskich w prowadzonym śledztwie. Zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc do wszystkich Polaków, również do obywateli innych krajów, do tych, dla których ważne są uczciwość, moralność, prawda, z prośbą o podpisanie naszego apelu i wsparcie naszych wysiłków - zakończyła przyjęte burzą braw wystąpienie.
Formularz apelu był dostępny w namiotach służb zabezpieczających pielgrzymkę, będzie też wydrukowany w "Naszym Dzienniku" oraz znajdzie się na internetowej stronie Radia Maryja.
- Po trzech miesiącach od tej katastrofy, od odejścia naszych ukochanych, odnosimy takie wrażenie, że władzom naszego kraju nie do końca zależy na wyjaśnieniu przyczyn ich śmierci - powiedziała Małgorzta Wassermann, która podziękowała dyrektorowi Radia Maryja ojcu Tadeuszowi Rydzykowi i całemu środowisku skupionemu wokół tej rozgłośni "za ogromny wkład w wyjaśnianie przyczyn tego, co się stało, za wsparcie, a przede wszystkim za modlitwę".
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE